Jak informowaliśmy [kliknij] Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu (ETSC) w swoim raporcie [kliknij] oceniła, iż obecne podejście UE do oceny, czy kierowcy są zdolni do posiadania prawa jazdy, wymaga istotnej zmiany. Podjęty przegląd dyrektyw w sprawie prawa jazdy, a stosowny wniosek prawny spodziewany jest w roku 2022. Brytyjczycy jeszcze przed tą datą postanowili podjąć konkretne działania. Zaproponowano powiązanie uprawnień do kierowania pojazdem z godziną policyjną i limitem pokonywanych kilometrów. To taki ukłon w kierunku kierowców-seniorów.
Brytyjczycy nie planują odbierania prawa jazdy seniorom po osiągnięciu określonej granicy wieku. Oczywistym jest, iż z wiekiem zmienia się tzw. czas reakcji, pogarsza wzrok, senior otrzymuje różnorodne medykamenty itd. Ale czy może bezpiecznie prowadzić pojazd? Może, jednak w ramach określonych granic. Ważny jest aktualny stan zdrowia takiego kierowcy i oczywiście umiejętności. Dla przykładu właśnie w Wielkiej Brytanii każdy posiadający prawo jazdy po przekroczeniu 70-roku życia zobowiązany jest do odnowienia swoich uprawnień. Informują o swoich schorzeniach, które mogą wpływać na zdolność do bezpiecznej jazdy. Niezwykle ważne są regularne badania. Dziś dodatkowo zaproponowano powiązanie uprawnień – zachowanie ich - z godziną policyjną i limitem kilometrów podejmowanej podróży. Organizacja charytatywna Driving Mobility wspierana przez tamtejszy Department for Transport oraz Driver & Vehicle Licensing Agency podjęły kwestię. Seniorzy z diagnozą: demencji, epilepsji, choroby Parinsona, cukrzycy - mogą otrzymać urządzenia monitorujące czas i dystans pokonywany jako kierujący pojazdem (do 40. km), tzw. czarne skrzynki (rejestrujące odległości, siłę hamowania, przyspieszenia, sposób pokonywania zakrętów), zobowiązani zostaną do jazdy wyłącznie w dzień . Dzięki takiemu zabiegowi nie stracą uprawnień, ale w ramach posiadanych możliwości. Wskazywane jest, iż takie rozwiązanie jest ważne dla zachowania niezależności seniorów oraz w walce z ich samotnością i izolacją, jednocześnie przy zachowaniu bezpieczeństwo na drogach. Nadal będą mogli swobodnie poruszać się po znanych im drogach np. do lekarza, do sklepu, do bliskich itd. W brytyjskich mediach trwa ożywiona dyskusja trwa. (jm)