Rozmowy

Apel Klubu Polskiego Trakera

24 stycznia 2022

Apel Klubu Polskiego Trakera
Andrzej Łabęcki, instruktor nauki jazdy, Prezes Zarządu Stowarzyszenia Klub Polskiego Trakera (fot. Jolanta Michasiewicz)

         Szanowni Państwo! Chciałbym zainteresować Państwa sprawą dotyczącą szkolenia kierowców zawodowych w ramach tzw. Kwalifikacji Zawodowej i Szkoleń Okresowych dla kierowców już wykonujących zawód kierowcy. Problem o którym chcę napisać dotyczy formy szkolenia na odległość inaczej nazywanej e-learningiem. Jest to jeden z większych absurdów z jakim możemy się spotkać w XXI wieku. W czasach kiedy świat dąży do digitalizacji życia - dodatkowo motywowany ogólnoświatową pandemią - Ustawodawca cofa się co najmniej o dwie dekady.

Zgodnie z art. 39d Ustawy o transporcie drogowym (Dz. U. 2021.919 t.j. z dnia 2021.05.19) szkolenie okresowe może być częściowo prowadzone w formie nauczania na odległość z wykorzystaniem technik komputerowych i Internetu.

Zgodnie zaś z § 12 Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie szkolenia kierowców wykonujących przewóz drogowy z dnia 1 kwietnia 2010 r. (Dz.U. Nr 53, poz. 314 z późn. zm.) zajęcia teoretyczne, o których mowa w § 7-11 [szkolenie okresowe], prowadzi się jako: wykład, seminarium, pokaz, ćwiczenia oraz inne formy zajęć stosowane w kształceniu osób dorosłych albo ćwiczenia pod nadzorem trenera - wykładowcy, przy użyciu komputera i specjalistycznego oprogramowania wspomagającego proces kształcenia - prowadzone w sali ośrodka szkolenia.

W praktyce szkolenie okresowe wygląda tak, że kierowca odbywa całość szkolenia w ośrodku szkolenia na sali wykładowej, otrzymuje login i hasło do programu szkoleniowego i „odklikuje” kolejne slajdy. Czy nie efektywniejsze byłoby umożliwienie kierowcom odbycia szkolenia na odległość? Kierowcy w trakcie wykonywania zadań służbowych, kiedy już nie prowadzą pojazdów, a odbierają odpoczynki, albo czekają długie godziny na załadunki/rozładunki mogliby odbywać szkolenia – z całą pewnością z większą chęcią i uwagą zapoznawaliby się z prezentowanymi na platformach e-learningowych treściami szkoleniowymi.

Być może Ustawodawca obawia się tego, że szkolenia w przypadku odbywania ich przez kierowców poza ośrodkami szkoleniowymi mogłyby być „zaliczane” przez inne osoby, które w ten sposób „pomagałyby” kierowcy. Takich sytuacji nie da się w 100% uniknąć, ale i w ośrodku szkolenia nikt nie jest w stanie skontrolować czy kierowca rzeczywiście czyta treści zawarte w poszczególnych slajdach, czy tylko je po prostu „przerzuca”.

Przy okazji należy zauważyć, iż szkolenie w ramach uzyskania prawa jazdy dopuszcza formę e-learningową, w ramach której kandydat na kierowcę ma możliwość odbycia szkolenia w dowolnym miejscu i czasie w trybie e-learningu.

Dodatkowym problemem, o którym warto tu wspomnieć jest udzielanie czasu wolnego, na czas szkolenia. Ogranicza to często przedsiębiorców w planowaniu pracy kierowców, gdyż muszą zapewnić kierowcy pięć dni na odbycie szkolenia, które mogłoby z powodzeniem odbywać się w formie e-learningowej. Nie można oprzeć się wrażeniu, że Pomysłodawcy istniejących rozwiązań nie znają specyfiki pracy kierowcy zawodowego.

Kolejne ciekawe rozwiązania w zakresie szkolenia kierowców zawodowych zostały przedstawione w projekcie Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 25 października 2021 r. gdzie w § 13 ust. 4 proponuje się, że „Jednorazowo można przeprowadzić nie więcej dwa moduły szkolenia okresowego w dniach następujących po sobie”  Wynika z tego, że kierowcy po dwóch dniach „bardzo wyczerpujących szkoleń” muszą odebrać jeden dzień odpoczynku w celu nabrania sił do następnych dwóch dni szkoleń. Takie rozwiązanie wydłuży czas szkolenia z pięciu dni do siedmiu. Czy Ustawodawca uważa kierowców za ludzi ograniczonych umysłowo, którzy nie są w stanie bez przerwy w ciągu kolejnych pięciu dni odbyć szkolenia?

Podsumowując, jako Stowarzyszenie Klub Polskiego Trakera apelujemy do Pań i Panów Posłów o przyjrzenie się dokładnie przepisom związanym ze szkoleniem zawodowym, dotyczącym w końcu niemałej grupy - około 600 tys. – kierowców. Istniejące przepisy wpływają niekorzystnie na podjęcie decyzji o byciu kierowcą zawodowym, czy też o kontynuacji tej profesji. Na końcu chciałbym zauważyć, że jak podają różne źródła braki w zawodzie kierowcy w Polsce osiągnęły już poziom około 100 tys. osób. Jeżeli w najbliższym czasie nic się nie poprawi w zakresie szkolenia kierowców Polscy przedsiębiorcy będą musieli zmierzyć się z problemem jaki dotknął przedsiębiorców branży transportowej w Wielkiej Brytanii i innych krajów UE.

Stowarzyszenie Klub Polskiego Trakera to jedyna w Polsce Organizacja będąca jednocześnie członkiem największej światowej organizacji zrzeszającej kierowców zawodowych UICR.

Z wyrazami szacunku

W imieniu Zarządu SKPT Prezes Andrzej Łabęcki