Ekspert wyjaśnia

Czy ustąpić pieszemu?

31 sierpnia 2008

Pytanie: Czy ustąpić pieszemu, który stoi na chodniku, ale nie wszedł na jezdnie, nawet jeśli stoi blisko jezdni...

Odpowiedź: Drogi Korespondencie! Jest to pytanie z gatunku teoretycznych, na które nie ma bezpośredniej odpowiedzi i, jako takie, nie powinno być stosowane podczas egzaminu poprzedzającego wydanie prawa jazdy. Skąd zarzut "teoretyczne"? Otóż w procesie nauczania lub podczas dyskusji teoretycznej w wąskim gronie można znaleźć na nie odpowiedź. Do tego mianowicie potrzebna jest tablica i kreda lub ołówek i kartka papieru, a to po to, ażeby móc ulokować w przestrzeni i czasie człowieka i samochód, którym kierujemy. Chodzi o to, że ten człowiek skądś przyszedł i był taki moment, w którym doszedł do wyznaczonego przejścia i zatrzymał się. Uważny (normalny) kierowca, będąc od tego miejsca w pewnym oddaleniu obserwował ruch pieszego i dostrzegł moment zatrzymania się. Uważny kierowca domyśli się również przyczyny, dla której pieszy się zatrzymał. Mając dane o ruchu i zachowaniu się pieszego stawiamy na wykresie "czas - przestrzeń" samochód, którym kierujemy i w zależności od tego, w jakim oddaleniu od miejsca teoretycznej kolizji jesteśmy (miejsce przecięcia się torów ruchu pieszego i ruchu samochodu) wybierzemy odpowiedni model kierowania. Generalnie można rzec, że gdy pieszy stoi na chodniku tuż przed przejściem należy zakładać, że będzie przechodził. A więc rozumny kierowca zwolni bieg samochodu i da mu w ten sposób odczuć, że go przepuszcza. Taki generalny model zachowania się kierowcy wynika z istoty miejsca. Mianowicie miasto jest środowiskiem pieszego. Tu żyje człowiek (pieszy). Samochód jest tylko technicznym środkiem, służącym do przemieszczania się. A wracając do pytania Korespondenta, że jakoby przepisy nie dają odpowiedzi na to pytanie. Masz rację drogi Korespondencie. Nie dają odpowiedzi wprost nie tylko na to pytanie i nie jest to ich wadą. Przepisy te bowiem nie egzystują w próżni. Określają one dość precyzyjnie, jaki model zachowania się kierowca powinien wybierać w każdej konkretnej sytuacji. Jeżeli nie wiemy, jaki model zachowania się powinniśmy w konkretnej sytuacji wybrać (norma prawna nie określa tego wystarczająco precyzyjnie) stawiamy sobie pytanie pomocnicze: jaki cel miała ta norma osiągnąć w praktyce. W konkretnej, rozważanej wyżej sytuacji, norma prawna ma na celu ochronę pieszego. Jeśli tak, to znaczy, że kierowca powinien obrać taki model zachowania się, który wypełni cel założony normą prawną.

Przy sposobności pragnę zauważyć, że w procesie edukacji kierowców powinno się nauczać nie brzmienia (sformułowań) poszczególnych norm prawnych regulujących ruch na drogach, lecz szukanie odpowiedzi na pytanie: jakiemu celowi ma służyć konkretna norma prawna i jaki model zachowania się powinien wybrać uczestnik ruchu gdy znajdzie się w sytuacji opisywanej przez tę konkretną normę.

Z wyrazami szacunku - Jan Zasel

Odpowiedzi udzielił: Jan Zasel, autor podręczników do nauki jazdy