Ekspert wyjaśnia

Kary dla pijanych kierowców zbyt niskie?

3 lipca 2011

5c7ec3c85cb4f4c02ab0cbf6e02dd46866b1c73e(Fot.: PD@N 392-28)

Pytanie: A co musi się zmienić, by na polskich drogach nie łapano, jak w miniony weekend, 2200 pijanych kierowców? Najwyraźniej nie przejęli się akcją.

Odpowiedź: A dlaczego mieli się przejąć, skoro i kar za jazdę po pijanemu się nie boją. Niestety, przyczyniają się do tego także sądy. Według kodeksu, kto prowadzi pojazd mając od 0,2 do 0,5 promila alkoholu we krwi popełnia wykroczenie, a powyżej 0,5 to już przestępstwo. Ale co z tego, skoro kary w obu przypadkach są zbliżone. Kierowcę może zdyscyplinować to, na jak długo straci prawo jazdy i jak bardzo jazda “na podwójnym gazie” uderzy go po kieszeni.

Pytanie: A uderza?  

Odpowiedź: Nie bardzo. Za jazdę pod wpływem kierowca może dostać maksymalną grzywnę 720 tys. zł. A w praktyce dostaje 800 zł, czasem 1500 lub 2000. To nie odstrasza nikogo. A powinno, bo między nietrzeźwym kierowcą a szaleńcem wymachującym na oślep na ulicy mieczem samurajskim nie ma, według mnie, żadnej różnicy.  

Odpowiedzi udzielił: młodszy inspektor Jacek Zamorowski,

naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego w Komendzie Wojewódzkiej Policji w Opolu