Pytanie: Jaki jest termin przedawnienia roszeń wynikających z wypadku drogowego? Byłem osobą poszkodowaną w wypadku komunikacyjnym, który miał miejsce dnia 26.01.1999. Czy dobrze rozumiem, ze obowiązuje 20 letni okres przedawnienia w sprawie o odszkodowanie za straty zdrowotne jak i moralne?
Odpowiedź: Z opisu wynika, że obowiązują 20 letni termin przedawnienia, pod warunkiem, iż sąd cywilny rozpatrując pozew uzna, że szkoda wynikła z przestępstwa. Do dnia 31 grudnia 2007 r. obowiązywał art. 442 kodeksu cywilnego, który przewidywał, iż jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dziesięciu od dnia popełnienia przestępstwa bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Ustawa z dnia 16 lutego 2007 r. “o zmianie ustawy - Kodeks cywilny” wprowadziła zmianę przepisów uchylając art. 442 i dodając art. 442 1 przedłużając przedawnienie do lat 20.W art. 2 ustawy nowelizującej kodeks przewidziano, że do roszczeń, które powstały przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy, a według przepisów dotychczasowych w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych, stosuje się przepisy art. 442 1 Kodeksu cywilnego. Jeśli więc jakieś roszczenie uległo przedawnieniu zanim weszły w życie nowe przepisy, to art. 442 1 przewidujący okres 20 letni nie ma już w takich przypadkach zastosowania. Z opisu wynika, że roszczenie jeszcze nie było przedawnione w chwili wejścia w życie nowych przepisów, wiec powinien mieć zastosowanie termin 20 lat. Spowodowanie wypadku komunikacyjnego na skutek, którego jakaś osoba doznała obrażeń ciała, czy rozstroju zdrowia jest przestępstwem (występkiem). Zgodnie z art. 177 § 1 kodeksu karnego kto, naruszając, chociażby nieumyślnie, zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, powoduje nieumyślnie wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała lub rozstrój zdrowia trwający dłużej niż 7 dni, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Przepis mówi, o niezachowaniu zasad bezpieczeństwa ruchu (np. nadmierna prędkość). Nie ma znaczenia czy kierowca był trzeźwy. Należałby jednak przedstawić jakieś dowody, że prowadzone było postępowania karne przeciwko sprawcy wypadku. Sąd cywilny może stwierdzi, że doszło do kolizji, ale nie ma dowodów, że stanowiła ona przestępstwo. Jeśli dotychczas nie złożył Pan zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa, to należałby to zrobić teraz.