Legislacja

Bez alkoholu na stacjach paliw?

23 kwietnia 2024

Bez alkoholu na stacjach paliw?
(fot. PIXABAY)

Na antenie Radia ZET Izabela Leszczyna, ministra zdrowia zapowiedziała wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw. Pomysł oczywiście wzbudził wiele skrajnych emocji. Minister poinformowała o podjętych pracach analitycznych nad projektem regulacji prawnej. Ewentualny zakaz dzieli ekspertów.

Eksperci i politycy mówią: o ingerencji w wolny rynek; o uderzeniu we właścicieli stacji paliw (od wielu lat ich dochody ze sprzedaży produktów innych niż paliwa to dochody nawet 70 procentowe); o zdrowiu Polaków itd. Mamy tu zarówno przeciwników jak i zwolenników. Zacytujmy: „Krzysztof Brzózka, przez kilkanaście lat pełniący funkcję dyrektora Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Brzózka - w TVN24 - stwierdził, że w kraju mamy ok. 8,5 tys. stacji paliw i są to najlepiej skomunikowane "meliny w Polsce". Zdaniem specjalisty dostępność alkoholu na stacjach przyczynia się do zwiększenia liczby pijanych kierowców i potrzebne są działania administracyjne, a nie tylko kampanie uświadamiające, które nie przynoszą efektu.”. „Uważam, że alkohol w ogóle nie powinien być sprzedawany na stacji benzynowej. Będę przekonywała do tego kolegów i koleżanki z rządu. Skutki leczenia osób, które nadużywają alkoholu, obciążają wszystkich podatników” - zaznaczyła ministra Leszczyna. Wielu wątpi, czy ograniczenie takie przełoży się na ilość spożycia alkoholu? Czy ograniczy liczbę kierowców jeżdżących pod wpływem alkoholu?

Propozycja o zakazie sprzedaży alkoholu na stacjach benzynowych jest na etapie analiz. Zmiany mają dotyczyć także reklam piwa i sprzedaży jednorazowych e-papierosów. (jm)