„Dziennik Gazeta Prawna” analizuje wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku z dnia 15 września 2016 r. – sygn. akt III SA/Gd 553/16. Brak określenia terminu, w którym kierowca zobligowany jest podejść do egzaminu nie oznacza, że nie jest on związany żadnym terminem w tym zakresie – wynika z orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku. Sformułowanie „bezterminowo” użyte w odniesieniu do nałożonego aktem administracyjnym obowiązku nie oznacza zniesienia tego obowiązku – czytamy.
Sprawa będąca przedmiotem wyroku dotyczyła kierowcy, któremu zostały cofnięte prawo jazdy w kat. B. Podstawą cofnięcia uprawnień było przekroczenie 24 tzw. punktów karnych za naruszenie przepisów ruchu drogowego. Decyzją administracyjną starosta skierował kierowcę na sprawdzenie posiadanych kwalifikacji w formie egzaminu teoretycznego i praktycznego. Niepoddanie się kontroli kwalifikacji w wyznaczonym terminie spowoduje wydanie decyzji o cofnięciu uprawnień – informowano kierowcę w decyzji. Minęły trzy lata kierowca nie stawił się na egzamin. Umocowany art. 140 ust. 1 pkt 4 lit. a ustawy – Prawo o ruchu drogowym oraz art. 104 ustawy – Kodeks postępowania administracyjnego starosta orzekł o cofnięciu uprawnień. Kierowca złożył do Samorządowego Kolegium Odwoławczego odwołanie. Uzasadniał, iż w decyzji pierwotnej nie było ustalonego terminu, a jedynie kwalifikacja „bezterminowo”. Po rozpatrzeniu SKO podtrzymało decyzję starosty. W ten sposób sprawa trafiła do kolejnej instancji czyli Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku, ten orzekł, że brak określenia terminu, w którym skierowany zobligowany jest poddać się egzaminowi nie oznacza, że strona nie jest związana żadnym w tym zakresie terminem. Oznacza to, że niezwłocznie z chwilą otrzymania ostatecznej decyzji kierującej na kontrolne sprawdzenie kwalifikacji, kierowca powinien podjąć czynności zmierzające do poddania się takiemu egzaminowi. WSA podkreślił, że postrzegając racjonalnie sprawę, skarżący powinien wiedzieć, że sformułowanie "bezterminowo" użyte w odniesieniu do nałożonego aktem administracyjnym obowiązku nie oznacza zniesienia tego obowiązku. Sąd przyznał, że decyzja o cofnięciu mu uprawnień do kierowania pojazdami wydana była zgodnie obowiązującymi przepisami – przywołuje „Dziennik Gazeta Prawna”. Przywołajmy konkluzję uzasadnienia, w której orzeczono: „(…) Z akt rozpatrywanej sprawy nie wynika bowiem, że po dniu wydania ww. decyzji zmieniającej z dnia 10 maja 2012 r. obowiązek poddania się kontrolnemu sprawdzeniu kwalifikacji został przez organy administracji publicznej w jakikolwiek sposób zniesiony. Skoro więc skarżący pomimo upływu znacznego czasu od otrzymania skierowania nie poddał się obligatoryjnemu sprawdzeniu kwalifikacji, to nie budzi wątpliwości, że spełniona została przesłanka skutkująca obowiązkiem wydania przez organ administracji publicznej decyzji o cofnięciu mu uprawnień do kierowania pojazdami. W tych warunkach Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku nie stwierdzając by zaskarżona decyzja naruszyła przepisy prawa materialnego lub przepisy postępowania w zakresie mogącym mieć istotny wpływ na wynik sprawy, na podstawie art. 151 p.p.s.a. orzekł jak w sentencji wyroku.”