Na południe od granicy województw małopolskiego i świętokrzyskiego trwa intensywna budowa drogi ekspresowej S7. Zaawansowanie prac na blisko 19 km odcinku między Moczydłem a Miechowem, po roku od wbicia pierwszej łopaty (nie wliczając okresu zimowego), wynosi ponad 30 procent. Inwestycję odwiedził premier Mateusz Morawiecki oraz minister Andrzej Adamczyk.
- Droga ekspresowa S7 to jedna z najważniejszych arterii komunikacyjnych naszego kraju. Już wkrótce dostępność komunikacyjna terenów, przez które przebiega ta trasa, znacząco się poprawi - mówił minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, który razem z premierem Mateuszem Morawieckim obserwował 18 listopada 2021 r. postępy prac na budowie odcinka tej drogi w miejscowości Książ Wielki w Małopolsce. Szef resortu dodał, że obecnie duże inwestycje drogowe toczą się w całej Polsce, co jest efektem decyzji rządu o zwiększeniu wydatków na ten cel.
- Jesteśmy na placu budowy trasy S7, to ma być docelowo najdłuższa droga ekspresowa w Polsce, mająca ponad 700 km. Budowa dróg ekspresowych to fundamentalna inwestycja dla rozwoju kraju, a także dla rozwoju gmin i powiatów, położonych wzdłuż tych dróg, bo są one w stanie przyciągnąć nowych inwestorów i doprowadzić do powstania tysięcy nowych miejsc pracy - podsumował premier Mateusz Morawiecki - Mam nadzieje, że wyjdziemy z pandemii, na dobrym rozpędzie wejdziemy w nowy rok, 2022, który liczę, że będzie takim, w którym w pełni rozwiniemy skrzydła - w dziedzinie nowoczesnych technologii i rozwoju infrastruktury - dodał. (jm)