- Ostatecznie wszystkie nasze propozycje pomogą UE osiągnąć cel ograniczenia emisji z transportu o 90 proc. do 2050 r. Ale poprawią także nasz system transportowy na wiele innych sposobów - podkreśliła unijna komisarz ds. transportu Adina Valean. Podczas swojego wystąpienia w Europejskim Komitecie Regionów komisarz przedstawiła najnowsze propozycje Komisji Europejskiej dotyczące transportu - strategię efektywnej i ekologicznej mobilności.
- Nasze propozycje +Fit for 55+ dotyczą czystszych paliw dla lotnictwa i transportu morskiego (…), a także infrastruktury potrzebnej do zasilania czystszych samochodów, ciężarówek, statków i samolotów - zaznaczyła. Dodała, że proponowane przez KE rozporządzenie wyznacza wiążące cele, mające zapewnić wystarczającą infrastrukturę, w tym m.in. ładowania pojazdów elektrycznych i tankowania wodorem pojazdów lekkich i ciężkich.
- Potrzebne są wiążące cele, abyśmy mogli osiągnąć nasz cel obniżenia emisji CO2 o 55 proc. do 2030 r. I są one konieczne, abyśmy nie pozostawili żadnego regionu w tyle - w szczególności tych, w których popularność pojazdów elektrycznych jest mniejsza i gdzie nie ma jeszcze wystarczająco mocnego uzasadnienia biznesowego dla punktów ładowania. Nasze cele są celowo elastyczne, aby uwzględnić różne realia regionalne - powiedziała Valean.
Przyznała, że plany szybkiej rozbudowy infrastruktury mogą wywoływać obawy dotyczące zbytniego obciążenia finansowego dla regionów. Dodatkowo nowe pojazdy bezemisyjne są droższe od tradycyjnych, co również przysparza pytań o koszty. Przypomniała jednak, że różne instrumenty finansowe UE wspierają inwestycje regionalne, w tym instrument „Łącząc Europę”, Instrument na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności oraz europejskie fundusze strukturalne.
Komisarz wyjaśniła, że propozycje KE mają na celu modernizację transeuropejskiej sieci transportowej, zwiększenie dalekobieżnych i transgranicznych podróży kolejowych oraz dalsze promowanie inteligentnych systemów transportowych. KE chce też sprostać wyzwaniom związanym z mobilnością w miastach. - Wpływ propozycji będzie odczuwalny przez wielu, od pasażerów i mieszkańców miast, po osoby mieszkające wzdłuż naszej sieci TEN-T i oczywiście sam sektor transportu - zaznaczyła Valean.
TEN-T to transeuropejska sieć transportowa, czyli szlaki drogowe, kolejowe, lotnicze, morskie oraz rzeczne stanowiące najważniejsze połączenia z punktu widzenia rozwoju Unii Europejskiej. Temu zagadnieniu komisarz poświeciła osobny punkt swojego wystąpienia. Podkreśliła, że musimy zwrócić szczególną uwagę na odcinki transgraniczne, brakujące ogniwa i wąskie gardła w europejskich korytarzach. - Zgadzam się jednak przyspieszyć postępy w innych częściach sieci. Nie możemy po prostu czekać do 2050 roku. Dlatego zaproponowaliśmy nowy pośredni termin - 2040 r. dla rozszerzonej sieci bazowej - powiedziała Valean.
Zwracała też uwagę, że duża część obywateli UE mieszka na obszarach miejskich lub codziennie dojeżdża do pracy. Jednocześnie mieszkańcy miast najbardziej cierpią z powodu negatywnych skutków transportu, takich jak hałas, zatory komunikacyjne i zanieczyszczenia powietrza. - W pełnym poszanowaniu zasady pomocniczości (…) chcemy pomóc w rozwiązaniu tych problemów. Chcemy lepiej zintegrować te miasta z szerszą siecią TEN-T i poprawić połączenia między transportem lokalnym, regionalnym, międzyregionalnym i międzynarodowym. Dlatego zaliczamy niektóre miasta do +węzłów miejskich+. Cała sieć TEN-T zawiera teraz 424 takie węzły - zaznaczyła.
Źródło informacji: MediaRoom/Serwis Samorządowy PAP