W dniu wczorajszym w programie telewizyjnym „Fakty o Świecie” TVN24 BIS złotego środka regulacji dotyczących hulajnóg elektrycznych rozmawiali: Mariusz Sokołowski były rzecznik Komendy Głównej Policji i Jakub Dymowski, instruktor nauki jazdy i ekspert tygodnika PRAWO DROGOWE@NEWS. Program prowadził redaktor Michał Sznajder.
- Uregulowanie dotyczące hulajnóg czeka nas, jednak wcale nie będzie to takie proste - mówił Mariusz Sokołowski. - Jak widzimy rzeczywistość wyprzedziła w bardzo dużym stopniu prawo i dzisiaj z hulajnogami jest spory problem. Co widać po pierwsze w szpitalach na izbach przyjęć, co widać także po liczbie wykroczeń - kontynuował. Postawił pytanie, które stawia sobie wiele osób, instytucji i firm: - Jak to uregulować, żeby prawo było egzekwowane? Czy też będziemy mieli z nim do czynienia kiedy dojdzie do poważnej sytuacji drogowej jaką jest kolizja, czy też wypadek. I postawił smutną tezę, iż zaproponowane rozwiązania prawne niewiele zmienia - totalną wolną amerykankę - istniejącą sytuację. Jakub Dymowski podkreślił, iż takie urządzenia to synonim rozwoju. Jego zdaniem obok nienadążającego prawa mamy także do czynienia z nienadążającą infrastrukturą i zagospodarowaniem miejskim. - Ja tu widzę problem trochę szerszy, trochę głębszy. Mianowicie – poza tym, że ten sprzęt jest użytkowany i on funkcjonuje, jest jeszcze proces edukacji, który powinien być wprowadzony, a na obecnym etapie jest tylko na poziomie klas 1-3. (…) do 10 roku życia dzieci nie mogą korzystać z hulajnóg w ruchu drogowym. (…) Tutaj widzę ten dyskurs, że edukacja powinna być rozszerzona i w znacznie szerszym spectrum ona w ogóle powinna być.
Prowadzący program zapytał: - O czym użytkownik hulajnogi powinien pamiętać – w trosce o innych użytkowników, ale także w trosce o swoje własne zdrowie? Oto rady:
- po pierwsze ROZDĄDEK,
- myśleć o pieszych użytkownikach drogi, o ich pierwszeństwie,
- prędkość zawsze powinna być dostosowana do sytuacji w jakiej się znajdujemy,
- zasymilować się z pieszymi na chodniku,
- wyobraźnia - praw fizyki nie oszukamy,
- dobrze, gdyby kierujący hulajnogami mieli kaski,
- hulajnogi wypożyczane, powinny być dodatkowo wyposażane w kaski itd.
I podsumowano: - Jeżeli nie będzie właściwej edukacji, będzie oczywiście blokada. (…) Kto to [np. prędkość - przyp. red.] będzie sprawdzał? (…) - Jaka jest kara za to, że ktoś jedzie na hulajnodze pod wpływem alkoholu? Nie ma żadnej! A jakie zagrożenie stwarza jadąc z szybkością nawet do 25 km/godzinę? (…) Problemów mamy wiele! (…) Jakie prawo wprowadzić, żeby było działającym, a nie martwym i jak tą edukację - łącznie z prawem - poprowadzić, żeby zachęcić do tego, żeby przestrzegać prawa? - Prawo prawem, edukacja jest najważniejsza, ale chodzi także o infrastrukturę - mówiono.
Szanowni Państwo, jakie Wy macie złote rady? (jm)
„Fakty o Świecie” TVN24 BIS (fot. screen) [kliknij]