- Dzień dobry. Wiecie, że kot zje szklankę musztardy? Kto w szkoleniu jest kotem, a kto mu dozuje musztardę? Cały system szkolenia powinien być zmieniony - analizuje Krzysztof Gietek, kierowca, instruktor, nauczyciel, przedsiębiorca.
Cały system szkolenia powinien być zmieniony:
- zacznijmy od osk. Ośrodki powinny szkolić na wszystkie kategorie, a nie tylko na wybrane. Ośrodki niekoniecznie powinny posiadać całe zaplecze sprzętowe. Te, które posiadają własne pojazdy nie powinny rejestrować kursów w starostwach. Natomiast te, które korzystają ze sprzętu innego powinny rejestrować kursy z zaznaczeniem jaki to numer rejestracyjny pojazdu). Ośrodki powinny zatrudniać instruktorów, którzy posiadają uprawnienia do szkolenia na wszystkie kategorie (nie każdy na wszystkie tylko cała kadra na wszystkie). Biuro powinno być czynne minimum 8 godzin. Własna sala wykładowa lub wynajmowana i użytkowana tylko do szkolenia. Podobnie place manewrowe przystosowane do szkolenia na wszystkie kategorie praw jazdy. Symulatory jazdy 2 godziny na symulatorze to jedna na pojeździe, ale nie więcej jak 10 godzin;
- awans zawodowy od kierowcy poprzez instruktora do egzaminatora;
- nadzór nad każdym etapem szkolenia. Teoria - egzamin wewnętrzny. Jazda - egzamin wewnętrzny. Rozpoczęcie jazdy możliwe po zaliczeniu egzaminu państwowego teoretycznego. Instruktor nie powinien sam szkolić, sam egzaminować i sam wystawiać zaświadczenie o ukończeniu kursy (dosyć komediantki);
- zmiana kryteriów zdobywania uprawnień do kierowania pojazdem. Dlaczego kat B+E uprawnia do kierowania ciągnikiem , a kategoria T nie uprawnia do kierowania B+E;
- samorząd zawodowy instruktorów i egzaminatorów. Samorząd powinien się zająć dopuszczeniem materiałów do szkolenia. Szkoleniem i dopuszczaniem do pracy w zawodzie instruktora i egzaminatora. Ochrona prawna instruktorów i egzaminatorów. Wydawanie opinii na temat powstającego nowego prawa w całym zakresie związanego z ruchem drogowym oraz możliwość tworzenia nowych projektów tego prawa. Reprezentowania środowiska szkoleniowego i egzaminacyjnego. Ujednolicenie interpretacji przepisów. Prowadzenie warsztatów dla instruktorów i egzaminatorów. Porady prawne .
Mógłbym wymieniać jeszcze kilka przykładów, ale czy to ma sens? Czy chcemy szkolić dobrych kierowców? A możne chcemy tylko zadowolonych klientów, którzy zdali egzamin na prawo jazdy?
Krzysztof Gietek - Kierowca. Instruktor. Nauczyciel. Od prawie 40 lat w zawodzie.