Dziś, 16 kwietnia, obchodzimy EUROPEJSKI DZIEŃ KONTROLI PRĘDKOŚCI. Tego dnia spodziewajmy się na drogach większej liczby policjantów wyposażonych w mierniki prędkości. Pamiętajmy, że kierując pojazdem, odpowiadamy nie tylko za swoje bezpieczeństwo ale także innych uczestników ruchu drogowego. Policjanci zwracają się z apelem o rozwagę i przestrzeganie przepisów ruchu drogowego. Niezmiennie apelują: Powinniśmy jeździć z bezpieczną prędkością.
Komenda Stołeczna Policji apeluje: Jak co roku - 16 KWIETNIA obchodzimy EUROPEJSKI DZIEŃ KONTROLI PRĘDKOŚCI. Tego dnia na drodze zauważalnie zwiększa się liczba policjantów wyposażonych w mierniki prędkości. Kierujący, którzy nie stosują się do określonych przepisami ograniczeń prędkości, ZAGRAŻAJĄ nie tylko sobie, ale także innym uczestnikom ruchu drogowego - dlatego powinniśmy jeździć z bezpieczną prędkością. A co to w ogóle jest ta BEZPIECZNA PRĘDKOŚĆ?
BEZPIECZNA PRĘDKOŚĆ to nic innego, jak prędkość zapewniająca panowanie nad pojazdem, dostosowana do warunków, w jakich ruch się odbywa. Prędkość pojazdu ma szczególne znaczenie w przypadku zdarzenia z udziałem pieszego. Dla osoby pieszej nawet nieznaczne przekroczenie prędkości zmniejsza szanse na przeżycie. Wiadomo nie od dziś, że im szybciej jedziemy, tym dłuższa będzie droga hamowania. A na tą drogę może mieć wpływ wiele różnych czynników, np. czas reakcji kierowcy, warunki atmosferyczne, czy też stan techniczny pojazdu. Przy większej prędkości panowanie nad pojazdem może okazać się znacznie trudniejsze i nie zatrzymamy się w miejscu, gdzie chcielibyśmy to zrobić… Przy prędkości 50 km/h na suchej nawierzchni potrzebujemy ok. 25 metrów, aby zatrzymać pojazd. Natomiast na mokrej potrzeba już ok. 40 metrów.
Zmasowane akcje kontroli drogowych już trwają na polskich drogach, ale też na terenie całej Unii Europejskiej, potrwają do 21 kwietnia. Wszystko w ramach akcji skoordynowanej przez ROADPOL (Europejska Organizacja Policji Ruchu Drogowego). Udział weźmie łącznie 29 krajów UE. - Przekroczenie prędkości to nie tylko czynnik powodujący wypadki, ale także czynnik, który pogarsza konsekwencje wypadku. A jak wiadomo, dotyczy to nie tylko osoby, która spowodowała wypadek, ale również wielu niewinnych osób, komentuje Andre Schaack, dyrektor ROADPOL i szef policji drogowej w Luksemburgu.
(fot. ROADPOL facebook)