Jak właśnie doniosła stacja TVN24 w związku z alarmującymi statystykami policyjnymi wskazującymi, iż po latach poprawy znów rośnie liczba wypadków, zabitych i rannych, że załamał się pozytywny trend z ostatnich lat, gdy liczby te spadały, a bezpieczeństwo się poprawiało Komendant Główny Policji Marek Boroń powołał specjalny zespół, który ma diagnozować przyczyny sytuacji i zaproponować rozwiązania.
Stacja TVN24 informuje: „Najważniejsze policyjne tabele za cztery pierwsze miesiące tego roku świecą się na czerwono. W porównaniu z pierwszymi czterema miesiącami ubiegłego roku o ponad 10 procent wzrosła liczba wypadków (czyli o 5787), jest niemal o 12 procent ofiar śmiertelnych (o 58 więcej niż w rok), a rannych o 9 procent (555). Jeszcze szybciej rosła liczba kolizji: o 15,7 procent, do 129 383. W policyjnej centrali te niepokojące dane zostały zauważone. I właśnie ta sytuacja uzasadnia, iż Komendant Główny Policji Marek Boroń powołał specjalny zespół, który ma diagnozować przyczyny sytuacji i zaproponować rozwiązania - o czym poinformowała rzeczniczka komendy głównej młodsza inspektor Katarzyna Nowak. Z policyjnych danych wynika, że tym najbardziej niebezpiecznym miesiącem 2024 roku był kwiecień: doszło do 1695 wypadków, w których śmierć poniosło 149 osób, a 1990 odniosło obrażenia. W 1283 przypadkach odnotowano, iż przyczyną było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. Kolejna przyczyna - 787 przypadków - to nieustąpienie pierwszeństwa pieszych na przejściach i w 143 przypadkach poza przejściami.”.
Sytuację skomentował Jerzy Polaczek - poseł, były minister transportu i członek sejmowej komisji infrastruktury, powiedział: „Rząd zachowuje się biernie wobec nagłego, dramatycznego wzrostu liczby wypadków i ofiar. Nie ma poważnej reakcji państwa na to negatywne dla życia społecznego zjawisko, nie widzę, by poprawienie sytuacji było priorytetem”. Jak się dowiadujemy Redakcja tvn24.pl wysłała w czwartek w ubiegłym tygodniu serię pytań do Ministerstwa Infrastruktury, m.in. o przyczyny pogorszenia się sytuacji oraz o plany resortu. Do chwili publikacji powyższej informacji nie przyszły żadne odpowiedzi. O ich pojawieniu się będziemy informowali. (jm)