Statystyka

Warszawa - po raz pierwszy - z jednocyfrową liczbą zabitych pieszych

17 stycznia 2024

Warszawa - po raz pierwszy - z jednocyfrową liczbą zabitych pieszych
(fot. Jolanta Michasiewicz

- Piesi jeszcze kilka lat temu stanowili większość z poszkodowanych - dziś jest to co trzecia osoba. Po raz pierwszy również liczba pieszych zabitych na stołecznych ulicach jest jednocyfrowa. Oto kolejne stołeczne statystyki niebezpieczeństwa na drogach. Dziś publikujemy dane ogłoszone przez Zarząd Dróg Miejskich. W 2023 roku na warszawskich ulicach było najmniej ofiar wypadków drogowych - odkąd zbierane są takie dane, czyli od 1983 r.

- W Warszawie jest bezpieczniej dzięki poprawie infrastruktury drogowej, a zwłaszcza budowie nowych i przebudowie istniejących przejść dla pieszych. Pomimo to na warszawskich ulicach wciąż niestety giną ludzie. Zabici na stołecznych drogach to dziś ofiary brawury, nadmiernej prędkości oraz jazdy pod wpływem alkoholu - mówi Michał Olszewski, zastępca prezydenta m.st. Warszawy.

W 2023 r. na warszawskich ulicach zginęło w wypadkach 27 osób, czyli najmniej, odkąd prowadzone są szczegółowe badania. To liczba wstępna, która może się jeszcze zmienić, bo zalicza się do niej również osoby, które zmarły w wyniku obrażeń w ciągu 30 dni od zdarzenia. Ostatecznymi liczbami policja dysponuje zwykle w połowie lutego. Dlatego bardzo szczegółowy raport ze statystykami stołeczny Zarząd Dróg Miejskich publikuje najczęściej wiosną.

Lepsze przepisy. 692 - to wstępna liczba wszystkich wypadków drogowych, do jakich doszło na stołecznych ulicach w 2023 r. O kilkadziesiąt mniej zdarzeń było tylko w 2020 r., w którym obowiązywały pandemiczne obostrzenia. Spadek liczby wypadków śmiertelnych ma kilka przyczyn, takich jak: zmiany w prawie, zwiększenie świadomości na temat bezpieczeństwa na drogach, ale też poprawa infrastruktury drogowej.

Równo dwa lata temu znacznie podniesiono w Polsce wysokość mandatów za wykroczenia drogowe, a dwa i pół roku temu zmieniono przepisy dotyczące przejść dla pieszych - nakładając większą odpowiedzialność na kierowców. Te zmiany dały efekt w statystykach w 2022 r. W kolejnym, 2023 roku, większych zmian w stosunku do poprzedniego roku w skali całego kraju już nie było, natomiast w Warszawie znów jest poprawa.

Spadek ogólnej liczby ofiar wynika ze spadku liczby ofiar wypadków wśród pieszych. W 2023 r. było takich przypadków 9. To o 7 mniej niż rok wcześniej i trzykrotnie mniej niż jeszcze 6-7 lat temu, kiedy co roku na ulicach Warszawy ginęło ponad trzydziestu pieszych. Dekadę temu, w 2013 r., na stołecznych ulicach zginęło 45 pieszych.

Bezpieczne „zebry”. W latach 2016-20 Zarząd Dróg Miejskich przeprowadził powszechny audyt przejść dla pieszych. Od tego czasu ZDM konsekwentnie wprowadza zmiany poprawiające bezpieczeństwo, skupiając się na „zebrach” najniżej ocenionych w badaniu. W 2023 r. dotyczyło to 67 przejść dla pieszych w całym mieście. Oznacza to już ok. 500 „zebr” poprawionych w efekcie audytu – czyli takich, które zostały przebudowane, zyskały sygnalizację i narzędzia BRD (np. progi zwalniające lub azyle), czy wreszcie zyskały lepszą widoczność, dzięki wyeliminowaniu w ich pobliżu nieprzepisowego parkowania.

- W połowie ubiegłej dekady uznaliśmy, że to sensowny, rozpisany na lata, plan dojścia do Wizji Zero i konsekwentnie go realizujemy. Coroczne statystyki pokazują, że mieliśmy słuszność - mówi Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich m.st. Warszawy.

Wśród dziewięciu zeszłorocznych wypadków, w których zginęli piesi, cztery zdarzyły się na przejściach z sygnalizacją, w wyniku zignorowania czerwonego światła (w dwóch przypadkach przez pieszego, w dwóch przez kierowcę); dwa na przejściach bez sygnalizacji, których w stolicy jest kilkakrotnie więcej niż tych wyposażonych w oświetlenie. Dwa kolejne zdarzenia były efektem przechodzenia w niedozwolonym miejscu, a jeden wypadek śmiertelny miał miejsce na przystanku tramwajowym - prawdopodobnie w efekcie przepychanki.

Stolica bez czarnych punktów. Wśród pozostałych uczestników ruchu drogowego, którzy zginęli w wypadkach w 2023 r., wyróżnia się wysoka, w porównaniu do udziału w ruchu drogowym, liczba motocyklistów. Nie zmienia się ona z roku na rok, ale z powodu zmniejszającej się ogólnej liczby wypadków śmiertelnych, motocykliści stanowią coraz większy jej odsetek. Dziś to prawie co czwarta ofiara wypadków w stolicy.

Zdecydowana większość takich zdarzeń bierze się nie tylko z ignorowania ograniczeń prędkości czy nieprzestrzegania zasad ruchu drogowego, ale też samej infrastruktury, jak choćby oznakowania – np. wypadek motocyklisty na ul. Akacjowej w grudniu 2023 r. zdarzył się na wąskiej uliczce będącej strefą Tempo 30.

Warto zauważyć, że w Warszawie praktycznie nie ma już powtarzających się śmiertelnych wypadków drogowych, a coraz większa liczba tragicznych wypadków to zdarzenia nietypowe. Nie ma już w stolicy „czarnych punktów”, choć na początku XXI wieku gazety drukowały listy miejsc, w których w ciągu jednego roku notowano po kilkanaście wypadków. Dziś uwagę mediów przykuwają te, w których w ciągu roku zdarzy się więcej niż jeden.

Źródło: Zarząd Dróg Miejskich