Ekspert wyjaśnia

Kiedy warto zmienić opony na zimowe? Odpowiada Michał Antoszkiewicz

14 grudnia 2020

Kiedy warto zmienić opony na zimowe? Odpowiada Michał Antoszkiewicz
Michał Antoszkiewicz, Retail Channel Manager Nokian Tyres (fot. ze zbiorów Autora)

W tym temacie powiedziano chyba już wszystko … a czasem może nawet za dużo. Powstało już wiele szkół, doktoratów i habilitacji z tego zakresu, które z powodzeniem funkcjonują w Internecie i często stanowią wyznacznik dla kierowców.

Uważam, że warto zaznajomić się z tymi wszystkimi opiniami, ale samemu kierować się głównie rozsądkiem, bezpieczeństwem ruchu drogowego i własnymi potrzebami transportowymi. Wiedza techniczna mówi, że opony zimowe sprawdzają się w temperaturze poniżej +7 stopni. Pytanie tylko, co to za temperatura i kiedy mierzona? Rano, wieczorem, w południe, a może średnia, przy gruncie, czy w powietrzu? No i tu właśnie potrzebny jest wspomniany rozsądek. Z jednej strony, ktoś kto bardzo rano wyjeżdża do pracy lub bardzo późno z niej wraca, jest wciąż narażony na napotkanie przygruntowego przymrozku i w październiku powinien opony zmienić. Grupa kierowców, która ma już tę świadomość stale rośnie. Niezależnie od tego wielu z nich wciąż czeka na pierwszy śnieg, który to zwyczajowo był wyznacznikiem zmiany opon. Ten stan rzeczy zawdzięczamy głównie brakowi regulacji prawnych związanych z oponami generalnie … nie mamy przecież żadnych wytycznych dotyczących stosowania się do homologacji, rozmiaru opon, indeksów, czy choćby właśnie rodzaju opon przystosowanych do danego sezonu. Jedyne przepisy, jakie powstały tyczą minimalnej dopuszczalnej głębokości bieżnika, która wynosi 1,6mm oraz konieczności posiadania takich samych opon (co do marki, rzeźby bieżnika i stanu zużycia) na jednej osi pojazdu.

Opracował: Błażej Bębenista

W ostatnich kliku dniach opady śniegu sparaliżowały duże miasta. Dlaczego? W dużej mierze właśnie dzięki temu, że wciąż spora cześć kierowców poruszała się na oponach letnich, a padający śnie wywołał w nich panikę i odebrał podstawowe umiejętności prowadzenia auta.

Pamiętajmy również, że opona zimowa nie zużyje się nadmiernie nawet, jeśli sporadycznie napotka temperaturę kilkunastu stopni. Dlatego fachowcy zalecają zmienić opony letnie już w październiku. Unikniemy tym samym straty czasu na oczekiwanie w kolejce w serwisie oraz wyeliminujemy element zaskoczenia nas przez zimową aurę. Utarło się w społeczeństwie przekonanie, że o ile lato da się „przetrwać” na oponie zimowej, to zima na letniej jest niewykonalna. Jak pokazuje powyższy wykres tylko zimowa opona zimą, a letnia latem zapewni nam prawdziwe bezpieczeństwo i pewność prowadzenia auta.

Z uwagi na stale zmieniający się klimat, aż ciśnie się w tym miejscu temat opon wielosezonowych (całorocznych), których popularność rośnie z roku na rok. Jest to na pierwszy rzut oka rozwiązanie idealne łączące słabnące zimy z brakiem konieczności sezonowej wymiany opon. Jest to prawda, ale tylko dla wybranej grupy użytkowników, którzy poruszają się głównie w aglomeracjach miejskich. Tam z dużym prawdopodobieństwem nie napotkają choćby na kopny śnieg, a nawet jeśli, to służby oczyszczania miasta szybko się z nim uporają, a na drodze pozostanie co najwyżej błoto pośniegowe. Takie warunki, to naturalne środowisko dla opony wielosezonowej. Jeśli natomiast pokonujemy dłuższe trasy, przemierzamy drogi różnej klasy i jakości, albo istnieje prawdopodobieństwo napotkania dróg nieodśnieżonych, to tylko opona zimowa zapewni nam bezpieczeństwo. Reasumując, przed podjęciem decyzji rozwiązującej dylemat „zimówka, czy wielosezonowa”, zróbmy porządny rachunek sumienia i odpowiedzmy sobie na kilka pytań, które pozwolą nam wybrać najlepiej i bezpiecznie dla nas i pozostałych uczestników ruch drogowego.

Dziś, w dobie pandemii, staram się tłumaczyć użytkowników dróg, którzy jeszcze zapomnieli wymieć opon lub nie wyposażyli swoich pojazdów w opony całoroczne. Rozumiem, że potrzeby przemieszczania się są mniejsze, że znacząco zmalała chęć wydawania pieniędzy na produkty inne niż te pierwszej potrzeby, że boimy się odwiedzać miejsca publiczne, w tym serwisy opon. Nie bagatelizujmy jednak naszego bezpieczeństwa, które powinno być dobrem najwyższym. Zadbajmy o siebie i pozostałych uczestników ruchu drogowego.

Bazując na moim doświadczeniu mogę z pełną stanowczością powiedzieć, że aktualnie wszystkie renomowane serwisy opon spełniają wszystkie warunki zabezpieczeń pandemicznych i są bezpieczne dla odwiedzających je klientów.

Michał Antoszkiewicz, Retail Channel Manager Nokian Tyres (Warszawa)