Pod patronatem Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR wystartowała ogólnopolska kampania edukacyjna Miej oko na drogę skierowana do polskich kierowców. Projekt zainaugurowany został ze względu na coraz większe problemy Polaków ze wzrokiem. Jak wynika z badań zrealizowanych na jego potrzeby, tylko 46 proc. osób codziennie prowadzących samochód badało wzrok w ciągu ostatniego roku, a 25 proc. kierowców niezawodowych oraz 21 proc. zawodowych, którym zalecono korekcję wzroku nie stosuje jej.
Jak to jest ze sprawnością wzroku polskich kierowców? Na potrzeby kampanii Miej oko na drogę przebadano dwie grupy kierowców - niezawodowych i zawodowych. Okazuje się, że stan zdrowia ich wzroku nie jest najlepszy. Wśród tych badających wzrok w ciągu ostatniego roku wadę stwierdzono u 46 proc. kierowców niezawodowych oraz 58 proc. zawodowych. Różnica ta wynikać może m.in. z długotrwałego narażenia na jazdę w niesprzyjających dla oczu warunkach, w tym nocą. Co ciekawe, badanie potwierdziło, że kierowcy nieprowadzący auta zawodowo, częściej niż ci zawodowi, unikają jazdy samochodem nocą.
Niestety, nie zawsze konsekwencją otrzymania od specjalisty informacji o potrzebie zadbania o swoje oczy jest poprawa zachowań związanych z higieną wzroku. W ramach badania 25 proc. kierowców niezawodowych oraz 21 proc. kierowców zawodowych, którym zalecono korekcję wzroku przyznało się, że jej nie stosuje.
Na co skarżą się kierowcy? Oprócz wad wzroku większość kierowców (64 proc.) wskazuje na doskwierające dolegliwości. Wśród osób, które deklarują co najmniej jeden z objawów do najczęściej wymienianych należą: zmęczenie oczu (53 proc.), gorsza ostrość widzenia po zmroku (46 proc.), suchość oka (28 proc.), łzawienie oczu (26 proc.), niewyraźne widzenie (21 proc.) czy gorsze możliwości skupienia wzroku (19 proc.).
Warto pamiętać, że częste mruganie, długotrwałe wytężanie wzroku i wielość bodźców powodują wysychanie filmu łzowego, co objawia się pieczeniem, swędzeniem, bólem oczu i ogólnym dyskomfortem. To wszystko utrudnia bezpieczne prowadzenie pojazdów. Tak jak samochód do pełnej swojej sprawności potrzebuje wielu różnych płynów, tak samo oczy kierowcy, aby się nie męczyły i umożliwiały pełen przegląd dynamicznie zmieniających się sytuacji na drodze, muszą być odpowiednio nawilżone.
(Źródło: Mat. prasowe kampanii Miej oko na drogę)