Pytanie: Pewnego dnia Funkcjonariusze Straży Miejskiej wręczali mandaty kierowcom, którzy zaparkowali pojazdy po lewej stronie drogi na jezdni (dwukierunkowej) motywując to tym że z drugiej strony stoi znak zakaz zatrzymywania i postoju. Na moje zapytanie jak kierowca jadący z przeciwka ma dowiedzieć się o tym zakazie odp. że powinien pójść pieszo. Prawo stanowi, że dopuszcza się postój pojazdu po lewej stronie, a zakaz powinien znajdować się właśnie po tej stronie jezdni. Nadmieniam, że owa jezdnia jest szeroka na tyle że postój pojazdów nie zakłóca ruchu drogowego. Funkcjonariusz twierdzą że z postawienie znaku po lewej stronie to tylko dobra wola drogowców. Co o tym sądzicie? Tomasz z Kołobrzegu
Odpowiedź: Szanowny panie Tomaszu, odpowiedź strażnika miejskiego, że trzeba pójść i sprawdzić, czy po lewej stronie ulicy nie ma znaku "zakaz zatrzymywania się" dla przeciwnego kierunku ruchu, należy zakwalifikować do gatunku żartobliwych. Prawdopodobnie ów strażnik nie miał czasu, ażeby dać szerszy wykład na ten temat. Natomiast należy raczej wykluczyć, że nie znał obowiązującego prawnego uregulowania kwestii zatrzymywania i postoju po lewej stronie ulicy. Wracając więc do rzeczy, istotnie prawo dopuszcza zatrzymywanie i postój po lewej stronie drogi, jednak nie bezwarunkowo. Natomiast uzyskanie wiadomości, czy po lewej stronie nie zastosowano zakazu dla przeciwnego kierunku ruchu, niestety należy do obowiązków kierowcy. To nie kwestia lenistwa lub swobodnego uznania drogowców, że zasadniczo nie powtarza się odpowiedniego znaku zakazu także po lewej stronie drogi. Wynika to, między innymi, z konieczności ochrony kierowcy przed nadmierną ilością znaków, a więc i bodźców, na które winien reagować. Z prostego wyliczenia wynika, że obustronne oznaczanie odcinków drogi, na których wprowadza się zakaz postoju czy też zatrzymywania wymagałoby podwojenia liczby znaków. Natomiast organizatorzy ruchu mają możliwość stosowania znaków dwustronnych (z dwustronnie malowanymi symbolami), co może ułatwić kierowcy zorientowanie się, że po lewej stronie konkretnej drogi, na interesującym go odcinku, także zastosowano zakaz dla przeciwnego kierunku ruchu. W praktyce organizacji ruchu taka możliwość jest przez drogowców wykorzystywana. Przy krótkich odcinkach obowiązywania zakazu, taki dwustronny znak może być bez trudu odczytany przez kierowcę bez konieczności chodzenia do początku tego odcinka. Z wyrazami życzliwości.
