Ekspert wyjaśnia

Zbigniew Drexler: Sprawa pierwszeństwa przy zmianie pasa ruchu

21 lutego 2013

Pytanie:

5d8e7775e36e869774b1033c22c491c3a52e66ae251f3ea3c195509dccfd43b43d6812e1156eb221

d83facd033d691c8c08fb5567027d2ec103d6dc0efd9d11836f22dcb6dc15c985d151ac0dd733648

(Fot.: PD@N 456-102-105kb)

Szanowna Redakcjo, w mieście w którym mieszkam powstał pewien problem interpretacyjny odnośnie pierwszeństwa przejazdu na zwężeniach, które występują w obrębie głównego skrzyżowania. Otóż sytuacja wygląda następująco: przy wlocie na skrzyżowanie występują dwa pasy ruchu oznaczone, po przejechaniu drogi poprzecznej szerokość jezdni posiada dwa pasy ruchu, ale nieoznaczone. Następnie prawy pas zwęża się w kierunku osi jezdni. Z interpretacji urzędników i dużej liczby mieszkańców wynika, że pojazd jadący po prawym pasie ma pierwszeństwo wynikające z zasady prawej strony oraz z art. 16. PRD. Moja interpretacja, nieodosobniona, jest odmienna ponieważ uważam, że art.16 PRD. nie ma tu zastosowania dlatego, że przed wlotem na skrzyżowanie ustawiony jest znak F10 pozwalający na zajęcie dowolnego pasa ruchu, szczególnie wtedy gdy widzę, że za skrzyżowaniem występuje zwężenie, gdy prawy pas jest zajęty lub gdy zamierzam wyprzedzić inny pojazd(y) jadące prawym pasem. Poza tym, nie mogę opierać się na zasadzie prawej strony (art. 25. 1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo - także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo). Pojazd, który jedzie obok mnie nie jest pojazdem nadjeżdżającym z prawej strony lecz jest pojazdem jadącym w tym samym kierunku co ja. W tej zaś konkretnej sytuacji, gdy pojazdy poruszają się obok siebie w tym samym kierunku musimy zastosować przepis art. 22.4, który daje pierwszeństwo pojazdowi wjeżdżającemu z prawej strony na ten sam pas ruchu, ale tylko w przypadku obustronnego zwężenia jezdni a nie jednostronnego występującego po prawej jej stronie. Dodatkowo pojazd jadący obok mnie na prawym pasie ma zakaz wyprzedzania z prawej strony jeśli pasy są nie wyznaczone. Krzysztof Baran

Odpowiedź:

7d30bbded1987e86dfa427079ea86af5d5be8f50

 

Zbigniew Drexler (fot.), ekspert z zakresu prawa o ruchu drogowym (Fot.: PD@N 447-15)

Jakkolwiek przedstawione przez Czytelnika stanowisko w sprawie pierwszeństwa przy zmianie pasa ruchu, w sytuacji pokazanej na załączonych zdjęciach, jest generalnie prawidłowe, to jednak niektóre wnioski lub przytoczone stanowiska nie znajdują potwierdzenia w przepisach.

Istotą przedstawionego problemu jest manewr zmiany pasa ruchu w sytuacji, gdy występuje nieoczekiwana zmiana szerokości jezdni, powodująca z kolei zmianę liczby pasów ruchu z dwóch na jeden. Takie sytuacje spotyka się zarówno między skrzyżowaniami, jak i bezpośrednio za nimi, zwłaszcza po przebudowie (zwiększeniu liczby pasów ruchu na wlotach). O ile w pierwszym przypadku miejsca takie są oznakowane znakami ostrzegawczymi A-12b oraz odpowiednią odmianą znaku F-16 i znakami poziomymi, o tyle w tym drugim kierujący są często są “wpuszczani w lejek”, w którym sposób postępowania, szczególnie w nocy lub w scenerii zimowej (patrz zdjęcia), budzi wątpliwości.

Czynnikiem decydującym w pokazanej sytuacji jest geometria drogi za skrzyżowaniem. Jeżeli zwężenie jezdni jest wynikiem “zbliżania się” krawężnika w kierunku osi jezdni, a więc do lewego pasa ruchu, oznacza to, że prawy pas kończy się (“zanika”) i jadący nim kierowca musi się przemieścić się na lewy pas. W ten sposób zmienia pas ruchu, a zatem na podstawie art. 22 ust. 4 ustawy - Prawo o ruchu drogowym musi ustąpić jadącym lewym pasem, tj. przy osi jezdni. Pas ten jest kontynuowany i jadący po nim pojazd, oddalając się od skrzyżowania, znajdzie się na odcinku jezdni o pojedynczym pasie nie obracając kierownicy. Ruch kierownicą musi zaś wykonać jadący prawym pasem, aby zająć miejsce na lewym, a to potwierdza zmianę pasa.

Można tu również postawić pytanie czy kierujący znajdujący się bezpośrednio za skrzyżowaniem na lewym pasie wykonuje manewr zmiany pasa ruchu, jeżeli zamierza przejechać ku krawężnikowi np. w celu wjechania na chodnik. Oczywiście tak, jeżeli czyni to na odcinku, na którym występują dwa pasy, przy czym ze względu na to, że prawy pas ma charakter “lejka”, miejsce wjazdu nań będzie zależeć od szerokości pojazdu i długości zanikającego pasa. Zmieniając pas naturalnie musi ustąpić jadącym po nim pojazdom.

Na zakończenie kilka zdań o oznakowaniu. Przed skrzyżowaniem, jak widzimy na pierwszym zdjęciu, znajduje się znak F-10, który powtarza zasady określone w ustawie, a więc nawet nie jest tu konieczny. Inaczej niż pokazują strzałki jechać nie wolno (por. art. 22 ust. 2 ustawy). Informacja zaś, że na wprost można wjechać na skrzyżowanie z dwóch pasów nie oznacza, że za nim też występują dwa. Ich liczba może być różna, przy czym, jeżeli jest ona mniejsza niż na wlocie na skrzyżowanie, zarządca drogi (organizator ruchu) powinien poinformować o tym odpowiednimi znakami umieszczonymi na wylocie ze skrzyżowania. W szczególności można tu wykorzystać odpowiednią odmianę znaku z grupy F-15 do F-17 wskazujących organizację ruchu na pasach między skrzyżowaniami. Bardzo pomocne jest też zastosowanie odpowiednich znaków poziomych.

Odpowiedzi udzielił: Zbigniew Drexler, ekspert z zakresu prawa o ruchu drogowym