W Sejmie uchwalona została ustawa o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów (druk nr 1244) i właśnie w tej sprawie w imieniu trzech branż: przewozowej, logistycznej i paliwowej przedstawiciele zaapelowali do prezydenta RP Andrzeja Dudy, aby ten zablokował ustawę. Przypominamy, iż procedowanie projektu ustawy przygotowanej przez Ministerstwo Finansów zakończono 9 marca br. przesyłając uchwalony projekt właśnie do podpisu prezydenta. Projekt trafił do Sejmu 25 stycznia br. jako dotyczący określenia zasad systemu monitorowania drogowego przewozu towarów, zwłaszcza tych, w stosunku do których stwierdzono nieprawidłowości w rozliczeniach z tytułu podatku od towarów i usług lub akcyzowego (uszczuplenia podatkowe) oraz określenia odpowiedzialności za naruszenie obowiązków związanych z drogowym przewozem towarów podmiotu wysyłającego, podmiotu odbierającego, przewoźnika, kierującego środkiem transportu. Początkowo przepisy mają dotyczyć przewozów paliw, alkoholu i tytoniu, jednak minister został upoważniony do objęcia nadzorem szerszej listy przewożonych towarów. Według twórców projektu nowe przepisy mają pozwolić na ograniczenie szarej strefy i w efekcie przynieść budżetowi miliardy złotych wpływów z uszczelnienia VAT. Natomiast transportowcy swoje wystąpienie uzasadniają perspektywą upadku uczciwych firm rodzinnych, pogłębienia kryzysu w transporcie i brakach paliw w stacjach benzynowych. Piszą, iż nadzór nad przewozami drogowymi na taką skalę nie jest znany w Europie: zgłaszanie przesyłek przez dostawców i odbiorców, rejestrowanie odebranych przesyłek w specjalnym e-rejestrze, wysokie kary finansowe dla dostawców czy odbiorców towarów, ale też przewoźników i kierowców. Wspólne wystąpienie przygotowały trzy organizacje: Zrzeszenie Międzynarodowych Przewoźników Drogowych w Polsce, Polska Izba Paliw Płynnych oraz Polska Izba Spedycji i Logistyki. Wnioskują o zablokowanie ustawy i skierowanie jej do ponownego rozpatrzenia przez Sejm, deklarują pomoc w przygotowaniu przepisów eliminujących nieuczciwą konkurencję. W piśmie do Prezydenta apelują: - „Nie może to się jednak odbywać poprzez wprowadzenie przepisów niemożliwych do wykonania, niespójnych oraz represyjnych, które otwierają drogę do nieuzasadnionego karania uczciwych przedsiębiorców oraz kierowców zawodowych, przewożących towary wrażliwe” – piszą sygnatariusze apelu. Dodają, iż procedowanie projektu było „błyskawiczne” i mało czasu na konsultacje branżowe uchwalonych przepisów. Dodajmy, iż ustawa ma wejść w życie z dniem 1 maja 2017 r. (jm)