Posłowie pytają. Posłanka Joanna Fabisiak skierowała do ministra infrastruktury i budownictwa interpelację oznaczoną numerem 8455 a poświęconą sprawie ukrócenia procederu cofania liczników w pojazdach mechanicznych. Przywołuje ona statystykę pokazującą, iż do Polski rocznie sprowadza się blisko 800 tys. używanych aut, i właśnie ich nabywcy często są oszukiwani przez nieuczciwych handlarzy. W autach zaniżane są ich przebiegi. Według szacunku Związku Dealerów Samochodów cztery z pięciu sprowadzanych aut ma cofnięty licznik. Trzeba zaznaczyć, że w wielu krajach Unii Europejskiej tego rodzaju proceder jest karany (Niemcy, Francja), lub w inny sposób skutecznie eliminowany. W Polsce w obowiązującym prawie zaniżenie wskazań licznika przebiegu pojazdu, podejmowane przez sprawcę jako czynność świadomego wprowadzenia kontrahenta w błąd, co do faktycznego przebiegu, może uzasadniać odpowiedzialność za oszustwo z art. 286 k.k. W praktyce zastosowanie tego aktu prawnego się nie sprawdza, bo handlarze robią wszystko, żeby uniknąć posądzenia, że posiadają wiedzę o prawdziwym przebiegu samochodu. Często figurują jako drugi lub nawet trzeci właściciel, który ma prawo nie wiedzieć o zmianie stanu licznika. To samo dotyczy odpowiedzialności karnej sprawców, trudniących się takim procederem i czerpiących zyski z cofania licznika. Problemu też nie rozwiązało rozporządzenie Ministra Infrastruktury i Rozwoju, które od początku 2014 r. zobowiązuje stacje diagnostyczne do zapisywania przebiegu auta podczas rutynowego przeglądu technicznego. W mediach dziennikarze zwracają uwagę, że procedura działa tylko od chwili zarejestrowania auta w kraju, a poza tym często osoby, które liczą się w przyszłości ze sprzedażą samochodu, aby zawyżyć jego cenę, cofają liczniki przed każdym przeglądem technicznym. Posłanka przypomina, iż w tej sprawie dwukrotnie, w 2011 r. i w 2016 r. interweniował poseł Krzysztof Brejza, domagając się penalizacji cofania liczników w pojazdach mechanicznych. Ministerstwo Sprawiedliwości w 2011 r. rozważało możliwość wprowadzenia do Kodeksu karnego odrębnego uregulowania mającego na celu ukrócenie procederu fałszowania stanu licznika poprzez dodanie w art. 306 k.k. przepisu określającego nowy typ przestępstwa formalnego w paragrafie 2 w brzmieniu „Tej samej karze podlega ten, kto dokonuje modyfikacji wskazań licznika przebiegu całkowitego pojazdu mechanicznego”. Niestety, tych zmian nie poparła Komisja Kodyfikacyjna Prawa Karnego uzasadniając za „niecelowe dokonywanie zmian w prawie karnym pod wpływem jednostkowych przypadków, bez gruntownej analizy ich skutków, niejednokrotnie pod wpływem mediów.” Ponieważ proceder fałszowania liczników w Polsce nadal kwitnie i jest zjawiskiem powszechnym, nie jednostkowym, taka opinia wydaje się już nieaktualna. Wielu specjalistów, w tym dr Igor Zduński (Kwartalnik Sądowy Apelacji Gdańskiej III z 2014 r.) proponuje konkretne rozwiązania, uwzględniające zmiany w Kodeksie karnym, które mogą przyczynić się do wyeliminowania tego społecznie nagannego zjawiska. I konkluduje zadając pytania:
Czy resort zamierza podjąć starania zmierzające do ukrócenia procederu fałszowania stanu liczników rejestrujących ilość przebytych kilometrów w pojazdach mechanicznych? Czy resort występował z tym problemem do Ministerstwa Sprawiedliwości i uzasadniał potrzebę dokonania penalizacji procederu cofania liczników w pojazdach mechanicznych w Kodeksie karnym? Czy, wobec nieskuteczności istniejącego prawa, resort będzie rekomendował nowelizację Kodeksu karnego w tym zakresie?
Stanowisko resortu transportu. W imieniu ministra odpowiedział Jerzy Szmit. Zacytujemy w całości: „obowiązujący w Polsce system przeprowadzania badań technicznych pojazdów, określony w ustawie z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2012 r. poz. 1137, z późn. zm.) określa obowiązek odczytu licznika przebiegu pojazdu podczas przeprowadzania badania technicznego pojazdu jak również przekazywania i gromadzenia tych danych w Centralnej Ewidencji Pojazdów (CEP). Za pomocą witryny internetowej https://historiapojazdu.gov.pl/ możliwe jest uzyskanie bezpłatnego raportu o pojeździe zarejestrowanym w Polsce, w tym uzyskanie informacji w zakresie stanu licznika pojazdu, który był odnotowany podczas ostatniego badania technicznego pojazdu.
Odnosząc się do podnoszonej przez Panią Poseł kwestii fałszowania stanu licznika przebiegu w pojazdach sprowadzanych z zagranicy, uprzejmie informuję, że nabywca pojazdu może zażądać od sprzedającego, dokumentacji potwierdzającej aktualny stan licznika przebiegu pojazdu tj. książki obsługi i napraw pojazdu, czy też ostatniego badania technicznego pojazdu wykonanego w kraju poprzedniej rejestracji. Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa nie dysponuje danymi odnośnie skali procederu fałszowania stanu liczników rejestrujących ilość przebytych kilometrów w pojazdach mechanicznych. W kwestii potrzeby dokonania penalizacji takich działań, czy też nowelizacji przepisów Kodeksu karnego, decydujące powinno być stanowisko Ministra Sprawiedliwości.”
Stanowisko resortu sprawiedliwości. Odpowiadający Marcin Warchoł, podsekretarz stanu, wyjaśnił co następuje: Analizując zasadność postulowanej zmiany w pierwszej kolejności stwierdzić należy, że sygnalizowany proceder w zdecydowanej większości przypadków jest ukierunkowany na wprowadzenie kontrahenta w błąd co do rzeczywistego przebiegu samochodu będącego przedmiotem czynności cywilnoprawnej (najczęściej sprzedaży) i tą drogą doprowadzenie nabywcy (kupującego) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Jako taki jest zaś kryminalizowany w ramach przestępstwa oszustwa określonego w art. 286 § 1 ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny (Dz. U. z 2016 r. poz. 1137, z późn. zm.).
Po drugie, weryfikacja treści postulatu legislacyjnego, polegającego na penalizacji samej czynności fałszowania (najczęściej cofania) wskazań licznika przebiegu kilometrów w pojeździe mechanicznym pozwala przyjąć, że postulat ten może nie spowodować istotnej zmiany w sferze ścigania przestępstw oszustwa. Penalizacja zmiany stanu licznika pojazdu mechanicznego w dalszym ciągu wydaje się bowiem nie sanować problemów związanych z trudnościami dowodowymi w zakresie ustalenia sprawcy tego rodzaju czynu. Innymi słowy, wyodrębnienie do oddzielnego przepisu tak wąsko określonej czynności sprawczej wciąż nie gwarantuje pewnego ustalenia, czy licznik „cofnął” sprzedający, kupujący, czy też osoba trzecia. W tym fragmencie zasygnalizować nadto należy, że konieczne dla ukarania sprawcy ustalenie, kto zmienił stan licznika całkowitego przebiegu pojazdu mechanicznego będzie nadzwyczaj utrudnione także w przypadku, gdy pojazd nie pochodzi od pierwszego, lecz od kolejnego właściciela. W opisywanym stanie faktycznym pierwszorzędnym problemem dowodowym stanie się w bowiem ustalenie, który z właścicieli (posiadaczy) pojazdu dokonał przedmiotowego zaniżenia wskazań licznika.
Niemniej jednak, mając na uwadze skalę zjawiska oraz jego negatywne konsekwencje dla wprowadzanych w błąd nabywców pojazdów, Ministerstwo Sprawiedliwości zwróciło się do Związku Dealerów Samochodów oraz do Polskiego Związku Motorowego o informację, czy zastosowane w pojazdach mechanicznych rozwiązania technologiczne pozwalają na precyzyjne ustalenie, czy i kiedy nastąpiła zewnętrzna i nieuprawniona interwencja we wskazania licznika przebiegu kilometrów pojazdu, także z podaniem konkretnej daty i godziny takiej interwencji. Ewentualne rozpoczęcie wewnętrznych prac koncepcyjnych mogących skutkować zmianami legislacyjnymi w przedmiotowej kwestii uzależnione jest m.in. od otrzymanych ww. informacji.