Legislacja

Resort potwierdza konieczność uregulowań ws. tzw. korytarzy życia

28 września 2017

Resort potwierdza konieczność uregulowań ws. tzw. korytarzy życia
„Gazeta Wrocławska” – „Strażacy biegiem po A4, bo bezmyślni kierowcy zablokowali drogę” (film) (kliknij)

To już kolejny raz na łamach PRAWA DROGOWEGO piszemy o problemach kierowców w zakresie zachowań na autostradach. Zdumienie przywołuje każdy wypadek dotyczący tzw. korytarzy życia (czyli wolne miejsce umożliwiające przejazd służbom ratunkowym).

Kolejny przykład. Właśnie odnotowaliśmy kolejny przypadek bezmyślności, a jednocześnie bezkarności kierowców. Na autostradzie A4 (bardzo wypadkowej, wąskiej i często bez pasa awaryjnego) pod Bolesławcem miał miejsce śmiertelny wypadek (15.9.2017 r.). Ratownicy spieszący z pomocą do ofiarom wypadku musieli kilkaset metrów biec pieszo, albowiem pojazdy zablokowały przejazd - korytarz, a ich kierowcy… udali się popatrzeć na zdarzenie! Ponownie apelujemy - należy wprowadzić surowe kary! Korytarz życia może nam uratować życie - przypominają strażacy.

Regulacje są niezbędne. W sprawie potrzeby uregulowania tzw. korytarzy życia do resortu infrastruktury interpelację (nr 15267) złożyła posłanka Katarzyna Osos. Posłanka wskazała, iż obecnie obowiązujące przepisy nie regulują jak kierowca ma się zachować, jak utworzyć korytarz życia i często podejmuje działania chaotycznie. W takich krajach jak: Austria, Czechy, Niemcy, Słowenia czy Szwajcaria kwestie te zostały już uregulowane poprzez wskazanie wprost w przepisach jak kierowcy w takich sytuacjach mają obowiązek zachować się. Czyli: auta jadące lewym pasem jak najbardziej na lewo, auta jadące pasem prawym (i środkowym, jeśli taki jest) jak najbardziej na prawo. Wszystkie równolegle do osi jezdni. Wówczas pomiędzy nimi powstaje równy, dość szeroki i wolny obszar tzw. korytarz życia/ratunkowy. - Takie zachowania wymuszają przepisy i za ich nierespektowanie grożą kary np. jeśli kierowca nie zjedzie na bok na widok stojących aut, jeśli utrudni przejazd pojazdom ratowniczym lub jeśli sam zacznie jechać takim korytarzem, może stracić nawet kilka tysięcy euro - dodała posłanka. I dalej proponuje uregulowanie tej sprawy oraz wprowadzenie sankcji za ich nierespektowanie, połączone z kampanią społeczną.

Obowiązujące przepisy. W sprawie wypowiedział się Jerzy Szmit, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa. Przypominał, iż zasady poruszania się po drogach pojazdów uprzywilejowanych, a także sposób zachowania pozostałych uczestników ruchu drogowego regulują przepisy ustawy - Prawo o ruchu drogowym. - Zgodnie z brzmieniem art. 9 przywołanej ustawy, uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się. Należy zwrócić uwagę, iż wymieniony wyżej przepis ustawy wskazuje przykładowo, na czym ma polegać realizacja obowiązku ułatwieniu przejazdu pojazdu uprzywilejowanego. Sposób zachowania uczestnika ruchu drogowego będzie zależał od konkretnych okoliczności i sytuacji na drodze. Może to być np. zmniejszenie prędkości (ale może też być konieczne chwilowe jej zwiększenie) i zjechanie do krawędzi jezdni - prawej albo lewej, lub na pobocze. Wymaga podkreślenia, że właściwa ocena sytuacji przez uczestników ruchu (przede wszystkim kierujących pojazdami) i zastosowanie się przez nich do przedmiotowego obowiązku zapewnia możliwość sprawnego przemieszczania się pojazdów uprzywilejowanych na odcinkach dróg, na których występuje duże natężenie ruchu, bądź też zator drogowy - interpretuje minister.

Resort obiecuje. Minister J. Szmit poinformował, że zostanie przeprowadzona analiza regulacji prawnych w tym zakresie, funkcjonujących w państwach o wyższym poziomie bezpieczeństwa ruchu drogowego. W oparciu o wnioski z tej analizy zostanie ustalona potrzeba podjęcia ewentualnych działań legislacyjnych w celu uzupełnienia przepisów ustawy - Prawo o ruchu drogowym. - Decyzja o przeprowadzeniu kampanii społecznej dotyczącej sposobu realizacji obowiązku ułatwieniu przejazdu pojazdu uprzywilejowanego (tzw. korytarze życia) wynikała będzie bezpośrednio z potrzeby wprowadzenia nowych regulacji prawnych w tym zakresie. W sytuacji kiedy prowadzone w resorcie analizy wykażą konieczność podjęcia ewentualnych działań legislacyjnych zasadnym będzie podjęcie odpowiednich kroków, w celu poinformowania uczestników ruchu drogowego o wprowadzonych zmianach. Jako jedno z możliwych do przeprowadzenia działań edukacyjnych możne posłużyć kampania społeczna - informuje minister.

Komentarz. Filip Grega instruktor nauki i techniki jazdy, trener jazdy defensywnej opublikował następujący apel i niech on posłuży jako komentarz, a może też pewna sugestia dla legislatorów: - Żądam wprowadzenia rozwiązań prawnych (i możliwości technicznych) umożliwiających (bezkarne dla służb) przesunięcie, przyciągnięcie, wypchnięcie, rozbicie, porysowanie, zepchnięcie do rowu, czy w przepaść, czy wystrzelenie w kosmos, każdego pojazdu zaparkowanego w sposób niezgodny z przepisami w sytuacji gdy przejazd służb w celu ratowania życia byłby utrudniony!!! (jm)

Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (stan prawny na 28.9.2017 r.): „Art. 9. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani ułatwić przejazd pojazdu uprzywilejowanego, w szczególności przez niezwłoczne usunięcie się z jego drogi, a w razie potrzeby zatrzymanie się.”