Wczoraj odbyła się debata pierwszego dnia 65. posiedzeniu Senatu RP w trakcie obrad którego Izba rozpatrzyła 17 ustaw m.in. ustawę o delegowaniu kierowców w transporcie drogowym.
Kancelaria Senatu RP informuje: Ustawa o delegowaniu kierowców w transporcie drogowym (projekt rządowy) ma na celu ochronę polskiego rynku przewozów drogowych przed nieuczciwą konkurencją przewoźników z innych państw członkowskich i spoza Unii Europejskiej, a także poprawę sytuacji polskich przewoźników delegujących swoich kierowców za granicę. Przewoźnicy drogowi, którzy mają siedzibę w innym państwie członkowskim lub państwie spoza UE i kierują tymczasowo kierowcę do pracy na terytorium RP będą musieli - najpóźniej w momencie rozpoczęcia delegowania kierowcy - zgłosić kierowcę za pośrednictwem specjalnego serwisu internetowego, interfejsu publicznego połączonego z systemem wymiany informacji na rynku wewnętrznym, i zapewnić dysponowanie przez kierowcę określonymi dokumentami w formie papierowej lub elektronicznej. Umożliwi to kontrolę przestrzegania wymogów w trakcie kontroli drogowej. Przewoźnik z państwa spoza UE będzie musiał zgłosić kierowcę bezpośrednio do Państwowej Inspekcji Pracy i wyposażyć go w papierowe potwierdzenie delegowania, okazywane podczas kontroli drogowej. System kontroli delegowania kierowców na terytorium Polski będzie obejmował kontrole: drogową, wykonywaną przez Inspekcję Transportu Drogowego, prawidłowości delegowania i warunków zatrudnienia kierowców delegowanych na terytorium Polski, wykonywane przez Państwową Inspekcję Pracy. Ustawa reguluje ponadto kwestie wynagradzania kierowców wykonujących międzynarodowe przewozy drogowe, upraszcza system naliczania podstawy wymiaru składek ZUS i podatku PIT dla zatrudnianych kierowców, obsługę administracyjną w zakresie rozliczania kierowców w przedsiębiorstwach transportowych. Zagraniczny przewoźnik będzie musiał dokonać zgłoszenia do rejestru SENT (System Elektronicznego Nadzoru Transportu) przed przekroczeniem granicy Polski, uzyskać numer referencyjny, czyli identyfikator nadawany każdemu zgłoszeniu przewozu. Zgłoszenie takie ma zawierać m.in. informacje o państwie załadunku i państwie rozładunku towaru. Za brak dopełnienia obowiązku zgłoszenia przewozu i wymogów z tym związanych przewiduje się kary pieniężne. Senatorem sprawozdawcą był Jan Hamerski.
Przedstawiciel Ministerstwa Infrastruktury. W obradach uczestniczył Rafał Weber, sekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury. Reprezentując stanowisko rządowe mówił: - Kilka zdań komentarza na temat ustawy. Najpierw informacja dla państwa senatorów o głosowaniu na posiedzeniu Sejmu, które odbyło się 7 lipca br.: 438 głosów za, 2 głosy przeciwne, 9 posłów się wstrzymało i 11 parlamentarzystów nie głosowało, tak że zdecydowana większość izby sejmowej poparła te rozwiązania, widząc w nich dobre propozycje w zakresie ochrony branży transportu międzynarodowego. Ta ustawa, szczególnie w tym komponencie wdrożeniowym, ma na celu ochronę polskiego rynku przewozów drogowych przed nieuczciwą konkurencją przewoźników z innych państw członkowskich oraz spoza Unii Europejskiej. Przy tym ma poprawić sytuację polskich przewoźników delegujących swoich kierowców za granicę.
Jedynym elementem, który nie został poruszony przez senatora sprawozdawcę, jest bardzo istotny element, związany z elektronizacją zezwoleń drogowych. To fundamentalna kwestia dla polskich przewoźników. Wprowadzamy elektronizację zezwoleń drogowych tymi przepisami. Rząd przygotował autopoprawkę, która została zgłoszona już na etapie prac sejmowych, w porozumieniu z Krajową Administracją Skarbową, która jest odpowiedzialna za system SENT, do którego będzie podpięty ten komponent związany z obowiązkiem zgłoszenia przewozu przez Polskę. Ten system pozwoli na to, aby zwiększyć funkcjonalność właśnie o zgłaszanie takich przewozów. Polska branża transportowa, ale też my jako rząd, widzi taką potrzebę. Będzie to związane właśnie z uszczelnieniem rynku, będzie to związane z walką z nieuczciwą konkurencją z zagranicy, która może pojawić się w Polsce. No i wprowadzenie tego obowiązku jest na korzyść polskich przewoźników drogowych, bo jeszcze raz powtarzam, że ten obowiązek będzie realizowany przez przewoźników drogowych z zagranicy, zarówno z Unii Europejskiej, jak i spoza Unii Europejskiej.
Senator sprawozdawca odniósł się do definicji pakietu mobilności. Ta definicja jest tą definicją, która jest przedstawiana przez Unię Europejską, jednak obecny rząd podchodzi do pakietu mobilności krytycznie, szczególnie w zakresie protekcjonistycznych przepisów gospodarczych; przepisy socjalne zostały przez nas wdrożone. Tą ustawą gwarantujemy też pewną poduszkę finansową dla polskich przewoźników w transporcie międzynarodowym. Jednak negujemy, i to bardzo ostro negujemy, kwestie związane z możliwości prowadzenia pracy przewozowej na terenie Unii Europejskiej. Zaskarżyliśmy pakiet mobilności. Sprawa jest w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Jedna rozprawa już się odbyła i nie było na niej przedstawiciela Komisji Europejskiej. To ważne, naszym zdaniem, bo pokazuje duży dystans w tej chwili Komisji Europejskiej do pakietu mobilności. Mamy nadzieję, że Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej będzie bazował na merytoryce, nie na polityce i wyda rozstrzygnięcie korzystne z punktu widzenia Polski, z punktu widzenia polskiego transportu międzynarodowego. Zresztą podobnie jak my myśli 9 innych państw. To tzw. państwa like-minded, czyli myślące podobnie. One również przyłączyły się do skargi złożonej przez Rzeczpospolitą i też biorą aktywny udział w tym, aby argumentami, aby konkretnymi wyliczeniami wpłynąć na Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej tak, by to rozstrzygnięcie było dla nas korzystne.
Szanowni Państwo, ostatnie zdanie, jeżeli chodzi o skutki finansowe tych zmian. Mówiłem o nich i o tym, że będą one miały pozytywny charakter dla polskiej branży transportu międzynarodowego. Przechodzę do konkretów: w ujęciu rocznym całkowita różnica w wysokości odprowadzonych składek społecznych i zdrowotnych wyniesie odpowiednio: 715 milionów zł, jeżeli chodzi o składki społeczne, 175 milionów zł, jeżeli chodzi o składki zdrowotne, a także blisko 44 miliony zł, jeżeli chodzi o zaliczki na podatek dochodowy. Przedstawiłem tutaj uszczerbek, jeżeli chodzi o wpływy do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, wpływy związane ze składkami społecznymi i zdrowotnymi, a także o wpływy podatku dochodowego. Tak że to są znowu realne oszczędności albo realne kwoty uzysku, które będą związane z wprowadzeniem tej ustawy do polskiego porządku prawnego.
Bardzo gorąco dziękuję połączonym komisjom za wczorajszą pracę. Jeżeli mnie pamięć nie myli, głosowano pozytywnie i jednomyślnie. Jest to, tak jak mówię, wyraz gremialnego poparcia dla rozwiązań, które zostały przygotowane przez obecny rząd.
Procedowanie. Ustawa o delegowaniu kierowców w transporcie drogowym jest projektem rządowym (druk sejmowy nr 3320 [kliknij], nr 3320-A [kliknij] oraz 3415 [kliknij]. Projekt wpłynął do Sejmu RP 1 czerwca 2023 r., następnie - 16 czerwca rządowa autopoprawka. W toku prac parlamentarnych stanowisko rządu prezentował przedstawiciel ministra infrastruktury. Sejm uchwalił ją na 78. posiedzeniu w dniu 7 lipca 2023 r.
Do Senatu została przekazana w dniu 11 lipca br. Termin jej rozpatrzenia przez Senat upływa 10 sierpnia br. (druki senackie: nr 1042 [kliknij] oraz nr 1042-A [kliknij]). 25 lipca odbyło się posiedzenie Komisji Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej oraz Komisji Infrastruktury. Mniejszość komisji wniosła o wprowadzenie poprawek do ustawy. Sprawozdawcą komisji na posiedzeniu Senatu był senator Artur Dunin. Sprawozdawcą mniejszości komisji na posiedzeniu Senatu był senator Jan Hamerski. Senacka debata nad ustawą odbyła się 26 lipca, 65. posiedzenie Senatu RP zaplanowano na 26, 27 i 28 lipca 2023 r. Ustawa wróci pod obrady Sejmu RP. (jm)