W dniu wczorajszym sejmowa Komisja Infrastruktury rozpatrywała wniesiony przez Komisję do Spraw Petycji projekt ustawy: - o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym [druk nr 690]. Do reprezentowania Komisji w pracach nad projektem ustawy została upoważniona poseł Urszula Augustyn. Nowelizacja dotyczy zmian w art. 79. Proponowane jest wprowadzenie zapisu umożliwiającego wyrejestrowanie pojazdu usuniętego z drogi na podstawie art. 130a ust. 1 i 2 ustawy, co należy do zadań własnych powiatu, w sytuacji gdy pojazd nie jest odbierany przez właściciela albo gdy nie jest możliwe ustalenie właściciela pojazdu. Czy samorządy nadal będą musiały płacić OC za porzucone wraki?
Projekt do Sejmu wpłynął 1. października 2020 r. Tydzień później został skierowany do opinii organizacji samorządowego. Natomiast 20. października - skierowano do pierwszego czytania w Komisji Infrastruktury. I tu właśnie - 9. marca 2021 r. odbyło się posiedzenie poświęcone nowelizacji. Przeprowadzono pierwsze czytanie projektu [kliknij].
W uzasadnieniu czytamy: - Celem ustawy jest umożliwienie wyrejestrowania pojazdu usuniętego z drogi na podstawie art. 130a ust. 1 i 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym, co należy do zadań własnych powiatu, w sytuacji gdy pojazd nie jest odbierany przez właściciela albo gdy nie jest możliwe ustalenie właściciela pojazdu - przed rozpatrzeniem przez sąd wniosku starosty o przepadek takiego pojazdu na rzecz powiatu. Od momentu wyrejestrowania pojazdu starosta nie będzie już zobowiązany do ponoszenia kosztów ubezpieczenia z tytułu odpowiedzialności cywilnej za taki pojazd - co było zasadniczym postulatem zawartym w wniesionej petycji. Dodajmy, iż to właśnie petycja skierowana do Sejmu RP przez Starostwo Powiatowe w Brzegu Nr BKSP-145-385/18 została uznana za zasadna do przedłożenia projektu ustawy, zmierzającego do rozwiązania wskazanego problemu.
Według przepisów obowiązujących na dzień dzisiejszy samorządy za porzucone wraki muszą płacić ubezpieczenie OC, oczywiście poszukują właściciela, ale najczęściej te ostatnie kończą się niepowodzeniem. Starosta po usunięciu pojazdu z drogi występuje do sądu z wnioskiem o orzeczenie przepadku takiego pojazdu na rzecz powiatu, ale jeżeli właściciel został prawidłowo powiadomiony i nie odebrał pojazdu w terminie 3. miesięcy od dnia jego usunięcia. Wniosek do sądu jest składany 4. miesiące po odholowaniu; pojazd przechowywany na płatnym parkingu itd. Czyli procedury – do czasu prawomocnego orzeczenia sądu - bardzo czasochłonne. Wydatek ten jest znaczącą kwotą w budżecie. - Zasadniczym skutkiem społecznym i prawnym projektowanej ustawy będzie likwidacja obowiązku, który w odczuciu społecznym jest uznawany za nieuzasadniony i sprzeczny z zasadami współżycia społecznego. Trudno bowiem uznać za zasadne, aby ze środków publicznych była finansowana składka z tytułu ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej pojazdu, którego stan techniczny nie pozwala na samodzielne poruszanie się, kierowana do komercyjnych firm ubezpieczeniowych - oceniają autorzy projektowanej zmiany w ustawie.
Często widzimy wraki, niesprawne, od miesięcy porzucone, nie ma właściciela, obowiązki wówczas spadają na samorząd. Zgodnie z projektowaną zmianą opłata pozostanie, ale skróceniu ulegnie czas jej zapłaty. Ubezpieczyciele z pewnością nie będą zadowoleni, ale zdecydowanie tylko oni. Pojazd, a właściwie to co z niego pozostało, zostanie usunięty i wyrejestrowany. I właśnie od momentu wyrejestrowania starosta nie będzie już obowiązany do ponoszenia kosztów ubezpieczenia z tytułu odpowiedzialności cywilnej za taki pojazd.
W imieniu rządu, Rafał Weber przestawił stanowisko negatywne. Uzasadniał: - Gdyby starosta wyrejestrował pojazd na bazie przepisów, o które postuluje Komisja w petycji nie musiałby tego pojazdu złomować. Mógłby ten pojazd - który został wyrejestrowany - legalnie, zgodnie z prawem sprzedać. I nowy właściciel tego pojazdu nie będzie miał obowiązku zarejestrowania go. Także nie wiedzielibyśmy co się dzieje z tym pojazdem. Czy on jest wykorzystywany, czy nie jest wykorzystywany? Czy służy do jazdy? Czy nie? Czy został indywidualnie zdemontowany? Boimy się, że mogłaby powstać „szara strefa” pojazdów, które niekoniecznie są zdatne do użytkowania. Boimy się, że to pojazdy pojawią się jeżeli nie na drogach, to w miejscach publicznych. Np. w lasach, gdzie ludzi jest mniej, ale gdzie z takich pojazdów nie powinno się korzystać.
Głosowało 32. posłów: ZA odrzuceniem głosowało 17, PRZECIW – 14, PRZY WSTRZYMUJĄCYM SIĘ – 1. Komisja Infrastruktury w pierwszym czytaniu projekt Komisji odrzuciła. Jej sprawozdanie będzie przedstawiał poseł Maciej Lasek.
Sprawozdanie Komisji Infrastruktury trafi pod obrady Sejmu RP, najbliższe - 27. posiedzenie plenarne - ma odbyć się w dniach 16, 17 i 30. marca, niestety w proponowanym porządku obrad tego projektu nie znajdujemy. (jm)