Janusz Stachowicz, prezes Zarządu Krajowego Stowarzyszenia Dyrektorów WORD skierował do Andrzeja Adamczyka, ministra infrastruktury pismo z prośbą o spotkanie w związku z trwającą akcją protestacyjną środowiska egzaminatorów. - Bardzo prosimy o pilne spotkanie zanim protest wywoła nieodwracalne, długofalowe skutki dla całego kraju, w tym niepokój i niezadowolenie społeczne związane z niepewną sytuacją i brakiem możliwości uzyskiwania uprawnień.
Uzasadniając prośbę reprezentujący dyrektorów WORD w Polsce pisze o nasilających się protestach ocenia: - Nie ulega wątpliwości, że protest egzaminatorów ma charakter dynamiczny. Zwiększa się liczba ośrodków, w których dochodzi do odwoływania znacznej części zaplanowanych egzaminów lub całkowitego ich zaniechania. A co najistotniejsze podkreśla wagę sytuacji pisząc: - Sytuacja finansowa części ośrodków jest na tyle zła, że kilka z nich ma zagrożoną płynność finansową i eskalacja protestu zagraża ich dalszemu istnieniu. Skutkować to może zamknięciem procesu egzaminowania. Dyrektorzy zapraszają Ministra, ale także deklarują podjęcie rozmów w każdym terminie.
Tymczasem rozpoczęty 4 lipca br. oddolny protest egzaminatorów trwa, media już donoszą, iż szykuje się strajk generalny. Z nieoficjalnych źródeł dowiadujemy się, że związki zawodowe są właśnie w trakcie zawiązywania komitetu strajkowego. Przedstawiciele egzaminatorów także deklarują gotowość do rozmów w każdej chwili. (jm)