(545-44-45)
We Francji tym razem burza wokół szkoły jazdy. Właściciel jednej ze szkół jazdy zapowiedział organizację szkoleń wg specjalnych zasad tylko dla muzułmanów. Władze miejskie ogłosiły, iż precyzyjnie skontrolują placówkę. W przypadku jakichkolwiek anomalii grożą zakazem działalności. Szkoła jazdy, już nazywana islamską, miała zostać otwarta Villefranche-sur-Saone koło Lyonu (22 sierpnia). Szkolenia teoretycznie miały odbywać się w wydzielonych dla kobiet i odrębnych dla mężczyzn salach. Instruktorki miały uczyć jazdy panie, a instruktorzy - panów. Decyzja taka wywołała gwałtowną falę protestów organizacji broniących laickich fundamentów Republiki Francuskiej. “Główna sala będzie otwarta dla wszystkich” - broni decyzji menadżer ośrodka. Kierownik szkoły, Sarah Bakar, ubolewa, że sytuacja miała taki obrót.