Przegląd prasy

Krzysztof Hołowczyc o jeździe pod prąd

29 sierpnia 2016

100569abd30be77f9ff0056c6b5f56fe884ed437

Nasz mistrz kierownicy, kierowca rajdowy Krzysztof Hołowczyc (fot.) w programie “Wstajesz i weekend” tak oto radził kierowcom. Dziennikarz przywołał autentyczną sytuację: Na autostradzie A4 zniecierpliwieni kierowcy postanowili nie czekać na zakończenie utrudnień po kolizji na opolskim odcinku. Zamiast tego zawrócili i pojechali pod prąd (!) Co jednak robić w sytuacji, gdy przez przypadek pojedziemy w złym kierunku? Hołowczyc radzi, iż natychmiast trzeba się zatrzymać. I choć nie jest to proste, zaparkować samochód maksymalnie na pasie awaryjnym. I czekać na pomoc. Oczywiście moglibyśmy zawrócić, ale wówczas przez ułamek sekundy jesteśmy w poprzek drogi. Zdecydowanie lepiej zatrzymać się na pasie awaryjnym i wywoływać jedynie zdziwienie u innych kierowców, dlaczego stoimy w odwrotnym kierunku. Podsumowuje – musimy pomyśleć o szkoleniu kierowców, o oznakowaniu i organizacji polskich dróg. Jazda autostradami w Polsce to początek, nie należy piętnować kogoś kto popełnił błąd, ale wciąż się uczyć. Tu przywołał przykład Skandynawii, gdzie każdy kierowca musi przejść szkolenie w zakresie ślizgania się, czy na płycie poślizgowej, czy w tzw. terenie. Czy obowiązujące od 1 stycznia 2017 r. przepisy szkoleń doszkalających, spowodują poprawę zachowania na drodze kierowców? – komentują dziennikarze. Czy to będzie zalążek tej dobrej, pozytywnej postawy na drodze?

Słowa kluczowe autostrady kierowcy