Jutro sejmowa Komisja Infrastruktury będzie pracowała nad procedowanym rządowym projektem nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym regulującej zasady funkcjonowania stacji kontroli pojazdów. W tym samym czasie na ulicach Warszawy odbędzie się protest branży. Grupa posłów złożyła interpelację pytając o niezmienione od 18 lat rozporządzenie w sprawie wysokości opłat za badania techniczne. Resort odpowiada, iż ewentualne zmiany tego aktu wykonawczego byłyby przedwczesne. Dodajmy - jednocześnie nie wyklucza jego zmian, jednak już po wejściu w życie procedowanej ustawy.
Grupa posłów (Stanisław Bukowiec, Jarosław Gowin, Magdalena Sroka) skierowała do ministra infrastruktury interpelację w sprawie postulatów przedsiębiorców z branży stacji kontroli pojazdów. Przywołując, iż ta grupa przedsiębiorców ma ściśle regulowane przez państwo ceny, przypominają: przedsiębiorcy z branży stacji kontroli pojazdów, którzy wielokrotnie podnosili kwestię, że rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 29 września 2004 roku w sprawie wysokości opłat związanych z prowadzeniem stacji kontroli pojazdów oraz przeprowadzaniem badań technicznych pojazdów (Dz. U. z 2004 r. Nr 223, poz. 2261), które nie było od wielu lat nowelizowane. Nie jest dostosowane do dzisiejszych realiów ekonomicznych, ponieważ nie ma tam wprowadzonych żadnych elementów waloryzacji jak np. w przypadku emerytur. W lipcu 2021 roku, ówczesny podsekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju, Pracy i Technologii - prof. Robert Tomanek - pozytywnie odniósł się do pomysłu wprowadzenia mechanizmu waloryzacji wspomnianych opłat. Kontrowersje w branży wzbudza również nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym oznaczonego w wykazie prac legislacyjnych numerem UC48, co zostało podniesione w wielu pismach kierowanych do ministra infrastruktury. Posłowie zapytali ministra infrastruktury czy w najbliższym czasie planuje zmianę przywołanego rozporządzenia? Interpelacja wysłana 5 września br.
Już 23 bm. Rafał Weber, w imieniu resortu udzielił odpowiedzi: - Informuję, że w ramach inicjatywy ustawodawczej Rada Ministrów wniosła do Marszałka Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (UC48), który zakłada zmiany w systemie badań technicznych pojazdów. Projektowane przepisy dokonują prawidłowego wdrożenia dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/45/UE z dnia 3 kwietnia 2014 r. w sprawie okresowych badań zdatności do ruchu drogowego pojazdów silnikowych i ich przyczep oraz uchylającej dyrektywę 2009/40/WE (Dz. Urz. UE L 127 z 29.04.2014 r., str. 51, z późn. zm.). W dniu 19 sierpnia br. projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw (druk 2540) został skierowany do I czytania na posiedzenie Sejmu RP, które odbyło się w dniu 15 września br. Termin wejścia w życie ustawy został określony na dzień 1 stycznia 2023 r. Na obecnym etapie prac nie planuję podwyższenia opłat za badania techniczne pojazdów. Prace legislacyjne nad aktami wykonawczymi z zakresu badań technicznych pojazdów, w tym regulującymi wysokość opłat za badania techniczne pojazdów, będą mogły zostać podjęte po ostatecznym ustaleniu brzmienia ustawie, a zatem po jej uchwaleniu przez Sejm.
Wyjaśniam, że projekt ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw nie wprowadza „systemu waloryzacji” wysokości opłaty za przeprowadzenie badań technicznych w upoważnieniu ustawowym, o którym mowa w art. 84a ust. 1 pkt 2 ustawy zmienianej. Taka zmiana wykraczałaby poza zakres projektu ustawy, który ma na celu prawidłowe wdrożenie dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/45/UE z dnia 3 kwietnia 2014 w sprawie okresowych badań zdatności do ruchu drogowego pojazdów silnikowych i ich przyczep oraz uchylającą dyrektywę 2009/40/WE. Zwracam przy tym szczególną uwagę, że preambuła do wyżej wymienionej dyrektywy wyraźnie stanowi, że „badanie stanu technicznego w cyklu życia pojazdów powinny być stosunkowo proste, szybkie i niedrogie, a jednocześnie skuteczne w zakresie osiągania celów niniejszej dyrektywy”.
I konkluzja R. Webera: - W związku z tym, że na etapie prac nad ww. projektem ustawy w Sejmie mogą zostać wprowadzone zmiany, ostateczne ustalenie brzmienia projektów aktów wykonawczych, jeszcze przed rozpoczęciem prac sejmowych, jest zatem przedwczesne.
Tymczasem przedsiębiorcy wskazują, iż w bieżącym roku w Polsce zniknęły 152 stacje kontroli pojazdów i zamykane będą następne, jeśli rząd nie podwyższy niezmienianej od 18 lat opłaty za przegląd - Andrzej Bogdanowicz, prezes Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Stacji Kontroli Pojazdów (OZPSKP).
Problemów, obaw i wątpliwości dużo więcej. (jm)