Co wymyślą artyści, żeby umilić nam jazdę przez polskie miasta? Na środku rond - jak w zachodniej Europie - mogłyby stać iluminowane rzeźby, głazy albo fontanny. Robi to już Wesoła, w jej ślady idzie Grodzisk Maz. – informuje stołeczna “Gazeta Wyborcza”. I dalej czytamy: Wodze fantazji puściło biuro inżynierskie Viatech, które przygotowuje koncepcję zachodniej obwodnicy Grodziska wzdłuż drogi wojewódzkiej nr 579. Budowa dotowana przez Unię Europejską powinna zacząć się w przyszłym roku. - Myśleliśmy o tym, jak podnieść estetykę naszych dróg, bo w Polsce nic do siebie nie pasuje. Kolory wiaduktów, ekranów akustycznych, no i ronda, które zazwyczaj są tylko górką piasku obsadzoną krzakami. My chcemy czegoś nowego! - mówi Inga Witerska z Viatechu, który prowadzi projekt "Artyści na ronda". Firma ogłosiła konkurs "Palma już była - czas na ciebie" nawiązujący do pomysłu Joanny Rajkowskiej z ronda de Gaulle'a. Studenci i absolwenci szkół artystycznych mają zaprojektować osiem rond, które powstaną wzdłuż nowej drogi wokół Grodziska. Za każdy projekt jest nagroda - 2 tys. zł. O konkurs dopytują młodzi artyści z całego kraju. Czego możemy się spodziewać? - Kreacja polega właśnie na tym, że można spotkać tak nieprzewidywalne rzeczy jak choćby palma Joanny Rajkowskiej - odpowiada. Ingę i Andrzeja Witerskich z Viatechu zainspirowały też podróże po zachodniej Europie, gdzie miasteczka często rywalizują między sobą na to, które ma najoryginalniejsze rondo. Tak jest np. wokół miasta Quarteira w portugalskiej prowincji Algarve. Ronda ze sztuką są też popularne w Hiszpanii, Holandii, we Francji i w Niemczech.
(291-3)