Raport NIK „Nadawanie uprawnień do kierowania pojazdami” (2015, str. 65). Co piąty ankietowany wystawiał ocenę średnią (13,4%) lub złą (6,7%) przygotowania ich przez OSK do egzaminu. Odsetek ankietowanych, którzy w ten sposób ocenili szkolenie w OSK nie uległ znaczącej poprawie w związku z wejściem w życie przepisów ustawy o kierujących pojazdami. W przypadku odpowiedzi respondentów przystępujących do egzaminu przed 19 stycznia 2013 r. wyniósł on 20,4%, a w odniesieniu do zdających według nowych zasad – 19,9% (w nawiasach podano liczbę udzielonych odpowiedzi).
Posłowie Andrzej Gawron i Dariusz Starzycki zaadresowali do ministra infrastruktury interpelację – jak to określili – w sprawie nieprawidłowego systemu szkolenia i egzaminowania kandydatów na kierowców. O jakich to „nieprawidłowościach” w systemie szkolenia i systemie egzaminowania piszą? Zacytujmy: - Szkolenie na kursach nauki jazdy musi reprezentować odpowiedni poziom nauczania, tak w znajomości przepisów jak i jazdy. Na około 690 tys. egzaminów objętych kontrolą przerwano 200 tysięcy z nich, z czego 60% przypadków dotyczyła części praktycznej. Nie jest to powodowane tylko nieodpowiednimi kompetencjami kursantów. To przywołane informacje z raportu NIK, publikowanego w listopadzie 2015 r. Pozostała, czyli właściwie cała merytoryczna część interpelacji, dotyczy ośrodków egzaminowania, egzaminatorów, dyrektorów WORD, egzaminowania, opłat. Czyli o systemie szkolenia nic. A tymczasem tytuł interpelacji nawiązuje do „nieprawidłowego systemu szkolenia”.
Podsumujmy. Społeczeństwo nie ma właściwej wiedzy o pracy ośrodków szkolenia oraz instruktorów. Skorzystajmy z propozycji ustanowienia Dnia INSTRUKTORA NAUKI JAZDY, zapiszmy go w kalendarzu, niech to będzie okazja dla poprawy wizerunku tej grupy zawodowej i przybliżania społeczeństwu ogromu pracy oraz odpowiedzialności jaką w nią wkładają instruktorzy nauki i techniki jazdy, wykładowcy. To praca trudna, też niebezpieczna. (jm)