Statystyka

Widzimy skutek nowego taryfikatora - ocenia MSWiA

31 stycznia 2022

Widzimy skutek nowego taryfikatora - ocenia MSWiA
Maciej Wąsik, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. 47. posiedzenie Sejmu RP (27.1.2022 r.) [retransmisja wypowiedzi - kliknij] (fot. Rafał Zambrzycki/Kancelaria Sejmu)

Poseł Marek Polak zapytał czy już udało się zaobserwować wpływ podwyższonych mandatów karnych na zmniejszenie ilości zdarzeń drogowych. - Mamy większą liczbę kontroli i mniej zdarzeń - ocenił przedstawiciel resortu? Jak według resortu spraw wewnętrznych i administracji wyglądają statystyki po miesiącu obowiązywania nowego taryfikatora?

Pytanie. W trakcie 47. posiedzenia Sejmu RP, w bloku pytań w sprawach bieżących, poseł Marek Polak podjął kwestię wskaźnika śmiertelności na polskich drogach. - Pomimo powolnej tendencji spadkowej jest nadal jednym z największych w Unii Europejskiej. Dlatego w trosce o poprawę bezpieczeństwa od pierwszego dnia nowego roku na terenie naszego państwa zaczął obowiązywać nowy taryfikator podwyższający wysokość mandatów i punktów karnych za wykroczenia drogowe. Warto też wspomnieć, że kary za tego rodzaju wykroczenia były niezmienne od ponad 20 lat. Wejście w życie nowych stawek pozwala policji nałożyć na sprawcę wykroczenia mandat karny nawet w wysokości 5 tys. zł, a sądy mogą ukarać kierowcę grzywną do 30 tys. zł. Wiem, że od początku roku upłynęło zaledwie kilkadziesiąt dni, ale chciałbym zapytać, czy w tym krótkim czasie udało się zaobserwować wpływ podwyższonych mandatów karnych na zmniejszenie ilości zdarzeń drogowych i podniesienie kultury jazdy oraz dostrzec ograniczenie prędkości i wymuszeń, które, jak wiadomo, są głównymi przyczynami nieszczęśliwych zdarzeń i wypadków drogowych - pytał.

Odpowiedź. W imieniu resortu spraw wewnętrznych i administracji odpowiedzi udzielił Maciej Wąsik, sekretarz stanu w resorcie. Przypominał i informował: - Zanim odpowiem na to pytanie w szczegółach, w liczbach, chciałbym podkreślić, że już zeszły rok, kiedy Sejm przyjął ustawę pozwalającą wydać nowy taryfikator mandatowy, przyniósł obniżenie liczby wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym o prawie 10%. Działo się to m.in. dzięki zmianom przepisów, ale także dzięki poprawie jakości dróg, co do tego nie mamy wątpliwości, związanej z dużymi inwestycjami drogowymi, ale także oczywiście z działaniami policji, rzetelnymi, regularnymi kontrolami. Mówimy o 10-procentowym spadku wypadków ze skutkiem śmiertelnym, o 254 osoby zmniejszyła się liczba śmiertelnych ofiar tychże wypadków. Znacząco spadła również zarówno liczba wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym na przejściach dla pieszych, jak i liczba śmiertelnych ofiar tych wypadków. W 2020 r. zarejestrowaliśmy 210 śmiertelnych wypadków na przejściach dla pieszych, natomiast w 2021 r. było ich tylko 154.

Minister przypomniał o podwyższonej do 30 tys. zł wysokości grzywny za wykroczenia drogowe. Wymienił: - Sądy mogą wymierzać takie kary grzywny tym sprawcom, którzy nie przyjęli mandatu karnego, bądź tym, w przypadku których Policja czy kontrolujący uznali, że zasługują na wyższą grzywnę niż przewiduje taryfikator. Wprowadziliśmy także instytucję recydywy dla sprawców wybranych wykroczeń, którzy popełnili je ponownie w ciągu 2 lat od dnia prawomocnego ukarania za takie samo naruszenie. Ta recydywa powoduje wzrost grzywny mandatowej o 100%, właśnie do 5 tys. zł. Daliśmy organom kontroli skuteczne narzędzie do ustalania osób, które powierzonymi pojazdami dokonały naruszeń przepisów ruchu drogowego. Obecnie za niewskazanie organowi informacji, komu został powierzony pojazd, właściciel może być ukarany mandatem w wysokości nawet 8 tys. zł. Zwiększyliśmy w wybranych kategoriach wykroczeń dotyczących bezpieczeństwa ruchu drogowego kwoty, w jakich funkcjonariusze będą mogli nakładać mandaty, tj. wysokość mandatów do 5 tys. zł, a w razie zbiegu wykroczeń - nawet do 6 tys. zł. W konsekwencji, tak jak zauważył pan poseł, zmieniliśmy taryfikator, który od dawna nie był zmieniany, te kary były rażąco niskie.

I ostatecznie M. Wąsik podsumował: - Ostatnie dane policyjne ze stycznia pokazują realność i skuteczność tych działań. Opierając się na danych wstępnych do 24 stycznia 2022 r. można zaobserwować spadek liczby ujawnionych przez policjantów ruchu drogowego naruszeń w ruchu drogowym przy jednoczesnym zwiększeniu liczby czynności kontrolnych przeprowadzanych przez policjantów ruchu drogowego - czyli mamy większą liczbę kontroli i mniej zdarzeń, co jest jak najbardziej pozytywnym zjawiskiem - i rażących przekroczeń prędkości, tj. o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym. Widzimy zmniejszenie tej liczby o 55% w stosunku do porównywalnego okresu w zeszłym roku. Jest aż o 55% mniej takich bandytów drogowych, którzy w terenie zabudowanym przekraczają prędkość o 50 km/godz. Mamy też o 29,5% mniej wykroczeń popełnionych przez kierujących wobec pieszych. Mamy też prawie 27% mniej wykroczeń nieprawidłowego wyprzedzania i o 15% mniej wykroczeń nieustąpienia pierwszeństwa innemu pojazdowi. Mniej jest także wykroczeń popełnianych przez pieszych, tj. o 12%. Zmniejszyła się liczba kolizji niemal o 10% w stosunku do roku zeszłego, kiedy i tak ten 10-procentowy spadek już został zanotowany. Ostatecznie konkludował: - Odnosząc się wprost do liczby zdarzeń zaistniałych w analizowanym okresie, należy wskazać, że o 5% w stosunku do zeszłego roku, kiedy ten spadek był 10-procentowy, czyli jeszcze o następne prawie 5%, zmalała liczba ofiar śmiertelnych. Informował: - Tę sytuację bardzo mocno monitorujemy. W zasadzie dostaję cotygodniowe raporty. Widzimy skutek nowego taryfikatora. Mamy wzmożone kontrole Policji w przypadku bezpieczeństwa w ruchu drogowym. W mojej ocenie każdy, kto jedzie samochodem, szczególnie w terenie zabudowanym, widzi już tę skłonność kierowców do zdjęcia nogi z gazu. Na razie bardzo pozytywnie oceniamy wprowadzone zmiany. (jm)