Artur Szałabawka pyta ministra spraw wewnętrznych i administracji czy - wzorem innych krajów - planowany jest systematyczny montaż kierunkowych sygnalizatorów dźwiękowych dla pojazdów uprzywilejowanego. Urządzenia, które pozwoli na jednoznaczne określenie kierunku, z którego nadjeżdża pojazd uprzywilejowany.
W sprawie sygnałów dźwiękowych pojazdów uprzywilejowanych zwrócił się do ministra praw wewnętrznych i administracji poseł Artur Szałabawka [kliknij]. - Szanowny Panie Ministrze, mieszkańcy dużych aglomeracji przywykli już do sygnałów świetlnych i dźwiękowych generowanych przez pojazdy uprzywilejowane. Powszechny jest więc widok pojazdu policyjnego, straży pożarnej, czy karetki emitującej sygnały dźwiękowe o zmiennym tonie. Pomimo włączonego oznakowania głosowego oraz wizualnego zdarza się, że będąc uczestnikiem ruchu drogowego niekiedy trudno jest określić kierunek, z którego nadjeżdża pojazd uprzywilejowany. Takie zdezorientowanie może powodować utrudnienia na drodze, które prowadzą do wydłużenia czasu przejazdu pojazdu uprzywilejowanego - zwraca uwagę poseł. W kwestii tej pyta: - Czy wzorem innych krajów, planowany jest systematyczny montaż kierunkowych sygnalizatorów dźwiękowych dla pojazdów uprzywilejowanych, dzięki którym możliwe będzie jednoznaczne określenie kierunku, z którego nadjeżdża taki pojazd? (jm)