W dniu dzisiejszym (28.12.2017) Rada Ministrów ma zająć się m.inn. projektem ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych - tak przewiduje porządek obrad posiedzenia.
Terminy. Projekt przygotowany przez Ministerstwo Energii został zaakceptowany przez Komitet Stały Rady Ministrów i w kwietniu 2017 r. trafił do konsultacji. Dzisiaj pod obrady Rady Ministrów. Wstępne założenia, iż ustawa wejdzie w życie z dniem 1 stycznia 2018 r. nie będą więc zrealizowane, ale już I kwartał 2018 r. jest realny. Czy projekt będzie procedowany pilnie? Prawdopodobnie tak. Na tempo wskazuje przede wszystkim postępowanie prowadzone przez Komisję Europejską w sprawie braku implementacji przez Rzeczpospolitą Polską dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 22 października 2014 r. (2014/94/UE) w sprawie rozwoju infrastruktury paliw alternatywnych. Dyrektywa obliguje kraje członkowskie do budowy punktów ładowania pojazdów elektrycznych i stacji tankowania sprężonego (CNG) i skroplonego (LNG) gazu ziemnego. Przypomnijmy - Komisja Europejska
już w lipcu br. wezwała Polskę do przyspieszenia prac i przyjęcia przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych, niezbędnych do wykonania dyrektywy.
Co w projekcie? W ustawie pomieszczono propozycje przepisów dotyczących m.inn. konkursów na budowę infrastruktury ładowania w 32. gminach, zwolnienia finansowe dla firm biorących udział w projekcie i ułatwienia dla kierowców kupującymi, a następnie poruszającymi się samochodami elektrycznymi. Według projektu ustawy w latach 2018-19 punkty ładowania będą powstawały na zasadach rynkowych, a firmy realizujące inwestycję będą mogły korzystać ze wsparcia finansowego Funduszu Niskoemisyjnego Transportu. Projekt przewiduje ponadto od 2020 r. możliwość włączenia w proces budowy punktów ładowania gmin i operatorów systemów dystrybucyjnych elektroenergetycznych. Zaproponowana została także definicja usługi ładowania pojazdów, stacji ładowania, co dalej ma zapewnić miejsca postojowe przy punktach ładowania i ułatwić realizację usługi ładowania. Przewidziano strefy niskoemisyjnego transportu (strefy zeroemisyjne), bez dostępu pojazdów o napędzie tradycyjnymi paliwami (benzyna, olej napędowy). W projekcie znalazły się rozwiązania likwidujące bariery w rozwoju usług carsharingu elektrycznych samochodów (ta forma ma zostać uznana za rodzaj transportu publicznego). Szereg zapisanych w ustawie przywilejów (np. zwolnienie z akcyzy, korzystanie z buspasów, miejsca bezpłatnego parkowania, częściowe odpisy amortyzacyjne dla firm) ma pobudzić rozwój rynku samochodów na prąd. Zaproponowano zmiany w ustawach: o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz o podatku dochodowym od osób prawnych. Celem jest 1 mln takich właśnie pojazdów w 2025 r. W odróżnieniu do innych krajów nie jest to jednocześnie termin zaprzestania rejestracji pojazdów na benzynę i olej napędowy.
Rynek czeka na ustawę. - Konieczne jest jak najszybsze zatwierdzenie projektu przez rząd i skierowanie go pod obrady Sejmu - powiedział Maciej Mazur, Dyrektor Zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych. - Nie mając ustawy o elektromobilności, skazujemy firmy na marazm i wyczekiwanie. W pierwszym etapie rozwoju rynku budową sieci mają się bowiem zająć podmioty działające na zasadach komercyjnych. W tym wypadku trudno się spodziewać, żeby przygotowały i rozpoczęły inwestycje, nie znając warunków, jakie stworzy ustawa - dodał Mazur. (jm)