W redakcji PRAWA DROGOWEGO@NEWS przygotowywaliśmy do publikacji optymistyczne statystyki o poprawiającym się bezpieczeństwie pieszych w stolicy, a tu niestety wydarzyła się tragedia z ich udziałem. Trwają czynności. Kierowcy postawiono zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym ze skutkiem śmierci dwóch osób. Przewidziana - kara do 15 lat pozbawienia wolności.
Śmiertelny wypadek z udziałem pieszych. Wczoraj w Warszawie miał miejsce tragiczny wypadek drogowy. Śmierć poniosły dwie osoby w tym piesza, która przechodziła przez przejście - jak oceniają policjanci - prawidłowo [kliknij]. Pięć osób (w tym dziecko) odniosło rany. Kierowca był trzeźwy, najpierw potrącił pieszą na pasach, następnie wjechał w przystanek autobusowy na którym oczekiwało 9. osób. Prosty odcinek jezdni, istniejące znaki drogowe, warunki pogodowe świetne, ale dlaczego kierujący nie ustąpił pierwszeństwa pieszej? Ustalenia trwają, wstępnie przywoływane są informacje, iż kierowca jechał z prędkością 100 km/godz., a przecież był to obszar zabudowany, gdzie obowiązkowa prędkość to 50 km/godz. I chyba nie jest to jedyna przyczyna tragedii. Jak się dowiedzieliśmy miejsce było zgłoszone do wykazu tych szczególnie niebezpiecznych. Objęto je także audytem, według którego np. przebudowywane są przejścia dla pieszych
Katastrofa w ruchu lądowym. Jak już poinformowano, dla sprawcy wypadku rozpatrywana może być kara m.in. z art. 173 kodeksu karnego, czyli właśnie spowodowanie katastrofy w komunikacji. Zostało wszczęte śledztwo z art. 173 par. 2 i 4 kk - czyn zagrożony karą od lat 2 do lat 12. Cytujemy fragment Kodeksu karnego: Rozdział XXI. Przestępstwa przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji. Art. 173. § 1. Kto sprowadza katastrofę w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym zagrażającą życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. § 2. Jeżeli sprawca działa nieumyślnie, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 3. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 1 jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 15. § 4. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 2 jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Kierowcy zostały jeszcze postawione zarzuty. Do zbadania przebiegu zdarzenia zostali powołani biegli. Czynności trwają. Decyzje procesowe w tej sprawie nie zostały jeszcze podane. Na tym etapie dowiadujemy się, że kierowca był wcześniej karany za spowodowanie wypadku drogowego, uprawnienia odzyskał w lutym br.
(fot. Komenda Stołeczna Policji [kliknij]
Tymczasem statystyki już były optymistyczne. Zaledwie dzień wcześniej Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie opublikował bardzo optymistyczny komunikat dotyczący poprawy bezpieczeństwa pieszych uczestników ruchu drogowego w stolicy. Komunikat ZDM. BRD w Warszawie. Coraz mniej ofiar śmiertelnych i ciężko rannych: W zeszłym roku na stołecznych drogach w 610 wypadkach zginęło 29 osób, a 43 zostały ciężko ranne. To bardzo duży spadek łącznej liczby ofiar śmiertelnych i ciężko rannych, która po raz pierwszy spadła poniżej 100. Nawet w pandemicznych latach 2020-2021 (których nie należy jednak traktować jako miarodajne) łączna liczba ofiar śmiertelnych i ciężko rannych wyniosła odpowiednio 110 i 148. Należy jednak zauważyć, że od 2016 roku (poza pandemicznym 2021 rokiem) liczba ta stale spadała. Warto także zwrócić uwagę na samą liczbę ciężko rannych. W zeszłym roku w porównaniu do 2022 roku spadła o 41%.
Mniejsza liczba poszkodowanych to oczywiście wynik mniejszej liczby wypadków. Tu również zanotowano duży spadek - w 2022 roku było o 143 wypadki więcej niż w 2023 roku. Po wzroście liczby wypadków w 2022 roku względem lat pandemicznych ponownie zauważamy więc skutki zmian na stołecznych drogach. Mowa m.in. o uspokojeniu ruchu, np. za sprawą budowy nowych sygnalizacji świetlnych czy rond lub wyniesionych skrzyżowań. Zmiany te chronią najczęściej pieszych - najmniej chronionych uczestników ruchu. Piesi są też najczęstszymi poszkodowanymi w wypadkach drogowych (189 z 694 poszkodowanych w 2023 roku). Jednocześnie sami powodują ich mało (24 z 610 wypadków w 2023 roku), zagrażając przy tym przede wszystkim sobie (w 20 z 24 wypadków spowodowanych przez pieszych poszkodowany został sprawca).
(grafika: ZDM Warszawa)