Przegląd prasy

Kolejny wyrok WSA w sprawie sposobu używania kierunkowskazów na rondzie

8 marca 2018

Kolejny wyrok WSA w sprawie sposobu używania kierunkowskazów na rondzie
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie - sygn. akt III SA/Lu 326/17 (kliknij)

Kolejne - drugie - orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego tym razem w Lublinie, wcześniej w Gliwicach, w sprawie sposobu używania kierunkowskazu na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym, czyli rondzie. W obu przypadkach zostały oddalone skargi. W ubiegłym roku na łamach PRAWA DROGOWEGO prowadziliśmy szeroką dyskusję wokół wyroku, poprosiliśmy o wypowiedź autorytety, sytuację oceniali praktycy i teoretycy, eksperci i po prostu kierowcy. Ja zapamiętałam bardzo trafne i logiczne podsumowanie, którego dokonał Mariusz Sztal, były instruktor i egzaminator, ekspert z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego. Powiedział: - Jeżeli mogę informować innych o swoich zamiarach, to robię to. Zbigniew Drexler podsumował: - Na zakończenie należałoby odnieść się do sformułowania o „kontrowersjach” wokół omawianego tu tematu: „co WORD, to obyczaj, bo faktycznie w różnych miejscach kraju różnie się do tej kwestii podchodzi”. Zasada sygnalizowania wjazdu na rondo lewym kierunkowskazem nie wynika wprost z żadnego przepisu. I tu jest sedno tych sporów. O co się spieramy?

Poniżej uzasadnienia obu orzeczeń w najważniejszych ich fragmentach. Oceńcie sami.

* * *

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gliwicach (sygn. akt II SA/GI 888/16). Orzeczenie 3 listopada 2016 r.: wjeżdżający na skrzyżowanie o ruchu okrężnym nie może sygnalizować zmiany kierunku ruchu lewym kierunkowskazem. Teza: W świetle obowiązujących przepisów ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym wjeżdżający na skrzyżowanie o ruchu okrężnym nie może sygnalizować zmiany kierunku ruchu lewym kierunkowskazem. Nie dotyczy to sytuacji, gdy wjazd na takie skrzyżowanie jest połączony ze zmianą pasa ruchu (np. w przypadku konieczności ominięcia przeszkody, czy też zmiany pasa na samym skrzyżowaniu, jeśli posiada ono co najmniej dwa pasy ruchu).

Uzasadnienie (fragment): Zgodnie z art. 1 ustawy z dnia 25 lipca 2002 r. – Prawo o ustroju sądów administracyjnych (t.j.: Dz.U. z 2014 r., poz. 1647) sądy administracyjne sprawują wymiar sprawiedliwości przez kontrolę działalności administracji publicznej, a kontrola ta sprawowana jest pod względem zgodności z prawem, jeżeli ustawy nie stanowią inaczej. Oznacza to, że sądy administracyjne nie orzekają merytorycznie, tj. nie wydają orzeczeń, co do istoty sprawy, lecz badają zgodność zaskarżonego aktu administracyjnego z obowiązującymi w dacie jego podjęcia przepisami prawa materialnego, określającymi prawa i obowiązki stron oraz przepisami procedury administracyjnej, normującymi zasady postępowania przed organami administracji publicznej. Z brzmienia zaś art. 145 § 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (t.j.: Dz. U. z 2016 r., poz. 718 ze zm.), zwanej dalej "p.p.s.a." wynika, że w przypadku, gdy sąd stwierdzi bądź to naruszenie prawa materialnego, które miało wpływ na wynik sprawy, bądź to naruszenie prawa dające podstawę do wznowienia postępowania administracyjnego, bądź wreszcie inne naruszenie przepisów postępowania, jeśli mogło ono mieć istotny wpływ na wynik sprawy, wówczas - w zależności od rodzaju naruszenia – uchyla decyzję lub postanowienie w całości lub w części, albo stwierdza ich nieważność bądź niezgodność z prawem. Nie ulega więc wątpliwości, że zaskarżona decyzja lub postanowienie mogą ulec uchyleniu tylko wtedy, gdy organom administracji publicznej można postawić uzasadniony zarzut naruszenia prawa, czy to materialnego, czy to procesowego, jeżeli naruszenie to miało, bądź mogło mieć wpływ na wynik sprawy. Przy tym z mocy art. 134 § 1 p.p.s.a. tejże kontroli legalności sąd dokonuje także z urzędu, nie będąc związany zarzutami i wnioskami powołaną podstawą prawną.

Istotą sporu w rozstrzyganej sprawie (implikującą w dalszej kolejności negatywną ocenę przeprowadzonego egzaminu praktycznego) jest sposób sygnalizacji przez kierującego pojazdem skrętu w prawo na skrzyżowaniu z ruchem okrężnym.

Na początku należy zgodzić się zarówno z organami administracji, jak i skarżącym, iż ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2012 poz. 1137 ze zm. dalej jako - "p.r.d") nie wprowadza szczególnych wymogów dotyczących poruszania się na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym. Jest ono skrzyżowaniem w rozumieniu art. 2 pkt 10 p.r.d. rozumianym jako " przecięcie się w jednym poziomie dróg mających jezdnię, ich połączenie lub rozwidlenie, łącznie z powierzchniami utworzonymi przez takie przecięcia, połączenia lub rozwidlenia; określenie to nie dotyczy przecięcia, połączenia lub rozwidlenia drogi twardej z drogą gruntową, z drogą stanowiącą dojazd do obiektu znajdującego się przy drodze lub z drogą wewnętrzną".

Bez wątpienia wjazd na skrzyżowanie nie może być traktowany jako włączanie się do ruchu (w rozumieniu art. 17 p.r.d.).

Biorąc pod uwagę treść art.25 ustawy kierujący pojazdem zbliżając się do skrzyżowania jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo. Jeśli zmienia zaś kierunek jazdy (nawet już na skrzyżowaniu) jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru (art. 22 ust. 5 p.r.d.).

Żaden z przywołanych wyżej przepisów nie nakazuje kierującemu pojazdem sygnalizowania manewru wjazdu na skrzyżowanie. A jak wyżej wskazano, "rondo" należy uznać za "zwykłe" skrzyżowanie. Sygnalizacja powinna mieć miejsce podczas zjeżdżania ze skrzyżowania, kiedy to następuje zmiana kierunku ruchu. Reguła ta nie dotyczy rzecz jasna skrzyżowań kolizyjnych, kiedy to kierunek ruchu nie uległ zmianie.

Sygnalizowanie wjazdu na skrzyżowanie o ruchu okrężnym lewym kierunkowskazem wskazywało by, iż kierujący pojazdem zamierza zmienić kierunek jazdy "w lewo" czyli poruszać się po nim kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara, co oczywiście naruszało by zasadę ruchu prawostronnego obowiązującego w Polsce. Potwierdzenie tej tezy można znaleźć w opisie znaku drogowego C-12. Zgodnie z § 36 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków drogowych (Dz. U. Nr 170, poz. 1393) znak C-12 "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się ruchem okrężnym dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku. Zatem przy wjeździe na takie skrzyżowanie kierujący zachowuje swój dotychczasowy kierunek ruchu. Zmiana kierunku ruchu następuje dopiero przy opuszczaniu skrzyżowania o ruchu okrężnym.

Reasumując powyższe należy uznać, iż w świetle obowiązujących przepisów ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym wjeżdżający na skrzyżowanie o ruchu okrężnym nie może sygnalizować zmiany kierunku ruchu lewym kierunkowskazem. Nie dotyczy to sytuacji, gdy wjazd na takie skrzyżowanie jest połączony ze zmianą pasa ruchu (np. w przypadku konieczności ominięcia przeszkody, czy też zmiany pasa na samym skrzyżowaniu, jeśli posiada ono co najmniej dwa pasy ruchu).

Za nietrafne należy uznać zarzuty skarżącego dotyczące braku uwzględnienia w tym zakresie poglądów autorów poradników dotyczących ruchu drogowego. Zawarte tam twierdzenia (w ocenie Sądu sprzeczne z obowiązującym prawem) stanowią tylko prywatne poglądy dotyczące powyższej problematyki. Podobnie sytuacja przedstawia się w przypadku przywołanego wyżej pisma Komendanta Głównego Policji.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd uznał, iż ustalenia Marszałka Województwa [...] i Samorządowego Kolegium Odwoławczego w zakresie braku zaistnienia przesłanek, o których mowa w § 28 ust. 1 pkt 2 lit. a) rozporządzenia Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 13 lipca 2012 r. w sprawie egzaminowania osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami, szkolenia, egzaminowania i uzyskiwania uprawnień przez egzaminatorów oraz wzorów dokumentów stosowanych w tych sprawach (Dz. U. poz. 995 ze zm.), są trafne.

Zgodnie z art. 134 § 1 p.p.s.a. Sąd rozstrzyga w granicach danej sprawy, nie będąc związany zarzutami i wnioskami skargi oraz powołaną podstawą prawną. Rozpatrując w takim zakresie sprawę Sąd nie dopatrzył się naruszeń skutkujących koniecznością uchylenia zaskarżonej decyzji. W tym stanie rzeczy na mocy art. 151 p.p.s.a. Sąd oddalił skargę.

* * *

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie (sygn. akt III SA/Lu 326/17). Orzeczenie wydane 25 stycznia 2018 r.: rondo należy traktować jako „zwykłe” skrzyżowanie i włączenie sygnalizacji powinno mieć miejsce w czasie zjeżdżania ze skrzyżowania, wjeżdżając na rondo, nie trzeba sygnalizować chęci skrętu w lewo kierunkowskazem. Skarżący egzaminator za błąd uznał brak zasygnalizowania zmiany kierunku jazdy w lewo podczas przejazdu przez rondo. Marszałek egzamin unieważnił uzasadniając, że egzaminowany wykonując skręt w lewo na skrzyżowaniu o ruchu okrężnym, nie wykonywał zmiany kierunku jazdy i w związku z tym sygnalizowanie manewru nie było wymagane. Egzaminowany poruszał się w ruchu okrężnym. - Włączenie lewego kierunkowskazu przy dojeżdżaniu do ronda nie jest wymagane - wskazał Marszałek. Tego samego zdania było Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Podsumowującego, iż zmiana kierunku ruchu następuje dopiero przy opuszczaniu skrzyżowania o ruchu okrężnym. Z momentem opuszczenia ronda kierujący pojazdem powinien manewr ten zasygnalizować poprzez włączenie prawego kierunkowskazu. Orzeczenie nie jest prawomocne.

Uzasadnienie (fragment): Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie zważył, co następuje:

Zgodnie z art. 67 ust. 1 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (Dz. U. z 2017 r. poz. 978), marszałek województwa sprawuje nadzór nad przeprowadzaniem egzaminów państwowych Z tego unormowania wynika, że ustawodawca powierzył marszałkowi województwa nadzór nad całością procesu ubiegania się o uzyskanie uprawnień do kierowania pojazdami silnikowymi, nad czynnościami związanymi z przeprowadzaniem egzaminu państwowego oraz jego przebiegiem. Kompetencja marszałka województwa nie została ograniczona do nadzoru nad samym tylko przebiegiem egzaminu państwowego, ale obejmuje całość czynności związanych z jego przeprowadzaniem.

Nadzorcze uprawnienia nad przeprowadzaniem egzaminów państwowych obejmują prawo marszałka województwa do podejmowania konkretnych czynności i aktów, stanowiących reakcję na nieprawidłowości polegające na naruszeniu zasad wynikających z przepisów ustawy o kierujących pojazdami zamieszczonych w jej rozdziale 9. "Sprawdzanie kwalifikacji i przeprowadzania egzaminów państwowych" i rozdziale 10. "Egzaminatorzy i inne osoby dokonujące sprawdzenia kwalifikacji".

Konkretyzacja tych uprawnień znajduje odzwierciedlenie w art. 72 ust. 1 ustawy o kierujących pojazdami. Zgodnie ze wskazanym uregulowaniem, marszałek województwa, w drodze decyzji administracyjnej, unieważnia egzamin państwowy, jeżeli:

1) egzaminowi została poddana osoba, o której mowa w art. 50 ust. 2 ustawy;

2) egzamin był przeprowadzony w sposób niezgodny z przepisami ustawy, a ujawnione nieprawidłowości miały wpływ na jego wynik.

Powyższe unormowanie statuuje dwie odrębne od siebie, niezależne podstawy uzasadniające wydanie przez marszałka decyzji o unieważnieniu egzaminu państwowego na prawo jazdy.

W myśl art. 72 ust. 2 cyt. ustawy, marszałek województwa unieważnia egzamin państwowy:

1) z urzędu;

2) na wniosek dyrektora wojewódzkiego ośrodka ruchu drogowego.

Podstawę materialnoprawną zaskarżonej decyzji stanowił art. 72 ust. 1 pkt 2 i ust. 2 pkt 1 ustawy o kierujących pojazdami.

Powyższe rozstrzygnięcie wydano bez naruszenia przepisów prawa.

Z wyjaśnień skarżącej wynika, że egzaminowany popełnił dwukrotnie ten sam błąd polegający na braku sygnalizowania zmiany kierunku jazdy w lewo podczas przejeżdżania przez skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Pierwszy błąd miał miejsce na rondzie im. Generała L. B. w L.. Egzaminowany jechał aleją G. W. A. i otrzymał polecenie skrętu w lewo na skrzyżowaniu w celu kontynuowania jazdy ulicą Lwowską. Egzaminowany po zajęciu właściwego pasa ruchu wjechał na to skrzyżowanie i nie uruchomił kierunkowskazu. Następnie zjechał z ronda uruchamiając wcześniej prawy kierunkowskaz. Po opuszczeniu skrzyżowania poinformowano egzaminowanego o niewłaściwym wykonaniu zadania. Zdaniem skarżącej, drugi błąd egzaminowanego miał miejsce również na rondzie im. G. L. B.. Z. K. jechał ulicą Lwowską i ponownie otrzymał polecenie skrętu w lewo, w aleję G. W. A.. Egzaminowany po zajęciu skrajnego lewego pasa, wjechał na to skrzyżowanie i nie włączył kierunkowskazu. Następnie zjechał ze skrzyżowania uruchamiając wcześniej prawy kierunkowskaz.

Po tym manewrze poinformowano egzaminowanego o drugim błędzie w ramach tego samego zadania egzaminacyjnego oraz o negatywnej ocenie z egzaminu.

Egzamin został przerwany na wniosek egzaminowanego.

Zgodnie z § 28 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury i Budownictwa z dnia 24 lutego 2016 r. w sprawie egzaminowania osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami, szkolenia, egzaminowania i uzyskiwania uprawnień przez egzaminatorów oraz wzorów dokumentów stosowanych w tych sprawach (Dz.U. z 2016 r., poz. 232), osoba egzaminowana uzyskuje:

1) pozytywny wynik części praktycznej egzaminu państwowego, jeżeli poprawnie wykonała zadania, o których mowa w § 23 lub § 24;

2) negatywny wynik części praktycznej egzaminu państwowego, jeżeli:

a. dwukrotnie nieprawidłowo wykonała to samo zadanie egzaminacyjne.

Nie ma racji skarżąca, że egzaminowany popełnił dwukrotnie błąd przy wykonywaniu polecenia skrętu w lewo na skrzyżowaniu z ruchem okrężnym. Dojeżdżając do ronda egzaminowany nie wykonywał bowiem manewru zmiany kierunku jazdy. W tych warunkach zasygnalizowanie tego manewru lewym kierunkowskazem nie było wymagane.

Stosownie do art. 22 ust. 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2017 r., poz. 1260), kierujący pojazdem jest obowiązany zawczasu i wyraźnie sygnalizować zamiar zmiany kierunku jazdy lub pasa ruchu oraz zaprzestać sygnalizowania niezwłocznie po wykonaniu manewru.

Jak wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego, przy wjeździe na rondo im. G. L. B. w L., egzaminowany nie musiał zmieniać ani kierunku jazdy, ani pasa ruchu.

W związku z tym nie można mówić – jak czyni to skarżąca - o dwukrotnym błędnym wykonaniu przez egzaminowanego zadania. Nieprawidłowe wykonanie zadania egzaminacyjnego, to jego wykonanie niezgodne z normą prawną.

Stosownie do § 36 rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych (Dz. U. Nr 170, poz. 1393), znak C-12 "ruch okrężny" oznacza, że na skrzyżowaniu ruch odbywa się ruchem okrężnym dookoła wyspy lub placu w kierunku wskazanym na znaku. Współwystępowanie tego znaku ze znakiem A-7 "ustąp pierwszeństwa przejazdu" skutkuje tym, że wjeżdżający jest zobowiązany do ustąpienia pierwszeństwa przejazdu pojazdom znajdującym się już na skrzyżowaniu. Nie zmienia to tego, że ruch odbywa się dalej w kierunku wskazanym znakiem C-12.

Ma zatem rację Kolegium, że rondo należy traktować jako "zwykłe" skrzyżowanie i włączenie sygnalizacji powinno mieć miejsce w czasie zjeżdżania ze skrzyżowania. Wtedy występuje zmiana kierunku ruchu. Przy wjeździe na skrzyżowanie o ruchu okrężnym nie następuje zmiana kierunku jazdy i brak podstaw by zamiar wykonania takiego manewru należało wcześniej zasygnalizować.

Przeprowadzenie czynności egzaminacyjnych na prawo jazdy w sposób niezgodny z przepisami, w sytuacji, kiedy stwierdzone nieprawidłowości miały wpływ na wynik egzaminu – tak jak w niniejszej sprawie – upoważniało organ do wydania decyzji w przedmiocie unieważnienia wadliwego egzaminu.

Odnosząc się do podniesionych w skardze zarzutów Sąd nie znalazł podstaw do ich uwzględnienia.

Z art. 67 ust. 1 pkt 4 ustawy o kierujących pojazdami wynika, że w ramach uprawnień nadzorczych marszałek województwa ma prawo unieważnić egzamin.

Skarżąca niezasadnie podnosi zarzut naruszenia art. 72 ust. 1 pkt 2 ustawy o kierujących pojazdami, poprzez przyznanie organowi nadzoru prawa do kontrolowania wyniku egzaminu w oderwaniu od samego przebiegu egzaminu. Jak wyżej wykazano skarżąca niesłusznie oceniła, że egzaminowany dwukrotnie nieprawidłowo wykonał to samo zadanie egzaminacyjne i bezpodstawnie uznała, że w świetle § 28 ust. 1 pkt 2 lit. a/ rozporządzenia Ministra Infrastruktury i Budownictwa z dnia 24 lutego 2016 r. w sprawie egzaminowania osób (...) zachodzą podstawy do negatywnej oceny części praktycznej egzaminu państwowego.

Wbrew stanowisku skarżącej, zebrany materiał dowodowy nie wymagał uzupełnienia i umożliwiał organowi dokonanie ustaleń niezbędnych do merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy. Zaskarżona decyzja czyni zadość wymaganiom, o których w art. 7 i art. 77 k.p.a.

Nie jest skuteczny zarzut, że z powodu braku wyczerpującego rozpatrzenia zebranego w sprawie materiału dowodowego i pominięcia przez organ odwoławczy poziomych i pionowych znaków drogowych umieszczonych obok (i na pasach ruchu występujących w obrębie skrzyżowania im. G.. L.. B.), doszło do wydania decyzji sprzecznej z przepisami prawa.

Zarzuty i wnioski skargi stanowią w istocie kontynuację wyjaśnień skarżącej zawartych w piśmie z dnia [...] kwietnia 2017 r. oraz odwołaniu od decyzji wydanej przez organ I instancji. Odnosząc się do argumentacji skarżącej w tym zakresie należy stwierdzić, że poziome znaki drogowe "pas wyznaczony do skrętu w lewo i jazdy na wprost" (znak P–8a "strzałka kierunkowa na wprost" i P–8b "strzałka kierunkowa do skręcania") i znak drogowy pionowy F–10 "kierunki na pasach ruchu", o których mowa w załączniku do rozporządzenia Ministrów Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 31 lipca 2002 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych, nie oznaczają, że obowiązkiem egzaminowanego było przy wykonywaniu manewru skrętu w lewo, włączyć lewy kierunkowskaz przy wjeżdżaniu na rondo. Wspomniane znaki (P-8a i P-8b) - zgodnie z § 87 ust.1. cyt. rozporządzenia z dnia 31 lipca 2002 r. - oznaczają, że jazda z pasa ruchu, na którym są umieszczone, jest dozwolona tylko w kierunku wskazanym strzałką, zaś połączone symbole znaków P-8a, P-8b lub P-8c oznaczają zezwolenie na ruch w kierunkach wskazanych strzałkami kierunkowymi. W myśl § 72 ust.1 ww. rozporządzenia, umieszczony obok jezdni znak F-10 "kierunki na pasach ruchu" wskazuje dozwolone, zgodnie ze strzałkami umieszczonymi na znaku, kierunki jazdy z poszczególnych pasów ruchu.

Nie jest sporne w sprawie, że egzaminowany przed wjazdem na skrzyżowanie zajął lewy, skrajny pas ruchu. Zatem przy wykonywaniu zadania egzaminacyjnego nie musiał zmieniać pasa ruchu i włączać lewego kierunkowskazu.

W odniesieniu do zarzutu, że niezgodnie z treścią art. 138 § 1 pkt 1 k.p.a. Kolegium utrzymało w mocy skontrolowaną decyzję organu I instancji (ocenioną w odwołaniu, że wydano ją nie na podstawie przepisów prawa, ale w oparciu o rozstrzygnięcie sądu administracyjnego) należy stwierdzić, że organ odwoławczy utrzymuje w mocy zaskarżoną decyzję, gdy stwierdzi, że decyzja organu I instancji jest rozstrzygnięciem prawidłowym. To, że organ zaprezentował pogląd prawny zbieżny z wyrażonym w wyroku WSA w Gliwicach z dnia 3 listopada 2016 r. sygn. akt II SA/Gl 888/16, nie świadczy o naruszeniu art. 5 k.p.a. (wyjaśniającego znaczenie niektórych pojęć używanych w Kodeksie postępowania administracyjnego) i art. 7 k.p.a. Ostatni ze wspomnianych przepisów przewiduje, że w toku postępowania organy administracji publicznej stoją na straży praworządności, z urzędu lub na wniosek stron podejmują wszelkie czynności niezbędne do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz do załatwienia sprawy, mając na względzie interes społeczny i słuszny interes obywateli. Kolegium uczyniło zadość wymogom określonym w tym przepisie.

W myśl art. 10 § 1 k.p.a., organy administracji publicznej obowiązane są zapewnić stronom czynny udział w każdym stadium postępowania, a przed wydaniem decyzji umożliwić im wypowiedzenie się co do zebranych dowodów i materiałów oraz zgłoszonych żądań. Zarzut naruszenia tego przepisu może odnieść skutek wówczas, gdy strona wykaże, że zarzucane uchybienie uniemożliwiło jej dokonanie konkretnych czynności proceduralnych mających wpływ na wynik sprawy. Skarżąca nie wykazała jednak, że zaistniał związek przyczynowy między naruszeniem przepisów postępowania, a sposobem rozstrzygnięcia i wynikiem sprawy. Stąd też nieusprawiedliwiony jest zarzut, że stronie nie zapewniono czynnego udziału w toku postępowania przed organem odwoławczym i przez to uniemożliwiono uzupełnienie materiału dowodowego o opinie ekspertów z dziedziny ruchu drogowego.

W nawiązaniu do zarzutu, że skarżąca nosiła się z zamiarem przedłożenia opinii Krajowego Stowarzyszenia Egzaminatorów i Kandydatów na Kierowców należy zauważyć, że organy prowadzące czynności w postępowaniu dotyczącym unieważnienia egzaminu dokonują samodzielnych ustaleń faktycznych na podstawie analizy dokumentacji egzaminacyjnej (w szczególności nagrania z przebiegu egzaminu) i muszą dokonać samodzielnej kwalifikacji prawnej tych faktów, w zgodzie z obowiązującymi przepisami. Prywatne opinie, których nie sporządzono na wniosek organu, nie mogą mieć istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. W związku z tym dołączone do skargi i sporządzone na zlecenie skarżącej, opinie P. K. oraz J. Ł., nie mogły podważać legalności zaskarżonej decyzji. Podobnie należy ocenić opinię wyrażoną w piśmie Krajowego Stowarzyszenia Egzaminatorów z dnia 30 lipca 2017 r. oraz zalecany w "Podręczniku kierowcy" autorstwa H. P. sposób przejeżdżania przez skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Trzeba zauważyć, że wspomniane opinie zostały sporządzone po wydaniu zaskarżonej decyzji z dnia [...] lipca 2017 r. i nie mogły być wykorzystane jako dowód w sprawie.

W ocenie Sądu, weryfikacja prawidłowości ustaleń faktycznych organu na bazie tego samego materiału dowodowego, jakim dysponował organ, nie daje podstaw do zakwestionowania wydanych w sprawie decyzji.

Z tych też względów skarga podlegała oddaleniu na podstawie art. 151 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2017 r. poz. 1369, z późn. zm.).