W 18. dzielnicy Paryża pojawiła się kolorowa ścieżka rowerowa. Zdecydowanie poprawia bezpieczeństwo rowerzystów i pieszych uczestników ruchu drogowego. Wytyczone ścieżki stają się zdecydowanie lepiej widoczne. Na pomysł zareagowały setki niezadowolonych, bronią go walczący o poprawę bezpieczeństwa rowerzystów. Już w 2020 r. władze miasta podjęły próbę oznaczenia na zielono ścieżek, wówczas bezskutecznie. Dodajmy - około 40% Francuzów deklaruje codzienne korzystanie z rowerów.
W mediach społecznościowych natychmiast pojawiły się tysiące komentarzy. Zarówno popierających pomysł, jak i tych krytycznych i prześmiewczych: „Trochę zieleni w Paryżu” czy „Co jest lepszego niż zielona farba chemiczna, aby Paryż był bardziej zielony”; „U nas w Alzacji od lat wiele ścieżek rowerowych jest zielonych. Ale nie w neonowej zieleni”; „Kiedy będzie padać, będziemy się śmiać”; „Kiedy będzie padać, będziemy się ślizgać, może być bardzo niebezpiecznie”; „Absolutnie nie. To istnieje od dawna w krajach północnych i bardzo dobrze odporne na warunki pogodowe!!!”; „W Belgii ścieżki rowerowe są często pomalowane na czerwono, nie sprawia to problemów”; „Mam nadzieję, że to farba antydepancyjna”; „Mam nadzieję, że planowali farbę ziarnistą”; „Jest jak malowanie przejść dla pieszych, nie schodzi z dnia na dzień...”; „Celem jest uwidocznianie ścieżek rowerowych, aby ograniczyć wypadki rowerowe, które uderzają samochody. Ale martwisz się o skład chemiczny farby?”; „Ten szlak wytyczony przy chodniku z drzewami utrudniającymi widczność jest super niebezpieczny, nawet pomalowane! Wątpię, żeby piesi patrzyli zanim wejdą na ścieżkę”; „Ci, którzy już nie widzą niebieskich miejsc dla niepełnosprawnych, więc zielone wątpię, żeby widzieli lepiej!”; „Dobrze, że nie musisz przyjeżdżać do Paryża tak jak kiedyś, już nie podróżujesz, wszystko jest zablokowane, między ścieżkami rowerowymi, hulajnogami elektrycznymi, to po prostu katastrofa”;. „Część rowerzystów nawet nie jeździ ścieżką rowerową”; ”1 na 2 rowerzysta jeździ po chodnikach mijając ludzi”; „Rowerzyści korzystają ze ścieżek rowerowych... ale nie w Paryżu!”; „Samochody na nich parkują!”; „Większość kierowców używa ścieżek jako parkingu!”; „Niech się uczą się jeździć zgodnie z kodeksem drogowym”; „Świetny pomysł!!!”.
Jak widać problemy i opinie różnorodne. Nawet bardzo. A co sądzą nasi Czytelnicy? (jm)