Organizacja dokonała analizy swoich możliwości, oceniła, iż dysponuje bardzo dużym potencjałem organizacyjnym i kadrowym dla realizacji tego zadania. Pozostaje jednak ważna kwestia ograniczająca sens inicjatywy. Potrzebna jest zgoda resortu infrastruktury na przeprowadzanie egzaminów państwowych właśnie w języku ukraińskim. - Jeżeli chcemy pomóc tym ludziom [których przyjęliśmy do Polski - przyp. red.], to pozwólmy im, stwórzmy nie tylko iluzję, ale konkretną możliwość podjęcia pracy np. kierowcy kat. D - uzasadniała D. Romanowicz. Konkludowała: - Nasza inicjatywa pozostanie tylko inicjatywą, jeżeli osoby które mają możliwość sprawczą. Czyli np. Ministerstwo Infrastruktury. Jeżeli nie będą chcieli z nas skorzystać. (…) Czy Ministerstwo będzie gotowe, aby z nami podjąć rozmowę w tej kwestii?
Czy Departament Transportu Drogowego Ministerstwa Infrastruktury dopuści taką możliwość? Czy będzie chciał skorzystać z inicjatywy? Będziemy informowali o tej mądrej i ważnej propozycji. (jm)