Statystyka

Od maja wzrasta liczba wypadków z udziałem dzieci i młodzieży

5 czerwca 2017

Od maja wzrasta liczba wypadków z udziałem dzieci i młodzieży
(fot. Jolanta Michasiewicz)

Od lat nasilenie wypadków komunikacyjnych z udziałem młodych uczestników ruchu (7-14 lat) rozpoczyna się już w maju i trwa do września*. Maj, lipiec i wrzesień to także miesiące z najwyższą liczbą ofiar wśród osób w tym wieku. Problem widoczny jest również w skali światowej - według danych WHO nawet co dziesiąta śmierć nastolatka jest wynikiem wypadku drogowego**.

Ciepłe miesiące to czas, gdy znacząco wzrasta liczba wypadków komunikacyjnych z udziałem dzieci. W minionym roku od maja do września takich zdarzeń było 1358, co stanowi blisko połowę wszystkich wypadków drogowych, w których brały udział osoby w wieku 7-14 lat. Oprócz tego w maju, lipcu i wrześniu na drogach śmierć ponosi najwięcej przedstawicieli tej grupy wiekowej. W tym czasie ze względu na dobrą pogodę dzieci częściej przebywają na dworze, a rodzice zabierają je na wycieczki czy dłuższe wyjazdy samochodem - stąd większe ryzyko tragicznego w skutkach wypadku.

By zapobiegać śmiertelnym wypadkom wśród dzieci i młodzieży, kierowcy powinni doskonalić swoje umiejętności, a przede wszystkim w każdych okolicznościach przestrzegać przepisów ruchu drogowego. To kultura jazdy dorosłych ma decydujący wpływ na bezpieczeństwo młodych uczestników ruchu, bo z policyjnych statystyk wynika, że najwięcej ofiar wypadków poniżej 14 roku życia w Polsce to pasażerowie samochodów - mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

Także niedawno opublikowany raport Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wykazuje, że niebezpieczne zdarzenia na drogach mają ogromny wpływ na śmiertelność dzieci i młodzieży na całym świecie. Obrażenia odniesione w wypadkach komunikacyjnych to najczęstsza przyczyna śmierci młodych osób (10-19 lat). Szczególnie zagrożeni są chłopcy w wieku 15-19 lat, którzy często poruszają się pieszo lub na rowerze czy skuterze i kolizja z samochodem może mieć poważne konsekwencje dla ich zdrowia i życia. Podobnie wygląda sytuacja w Polsce: w grupie starszych nastolatków oraz młodych dorosłych (18-24 lata) odnotowano najwyższy wskaźnik ofiar na 1 mln populacji. (sbjr)

* policja.pl ** WHO (Światowa Organizacja Zdrowia)