Mniejszy ruch na drogach nie oznacza, że znika ryzyko wypadku. Często w niebezpiecznym zdarzeniu bierze udział tylko jeden pojazd. W takich okolicznościach zginęła co trzecia ofiara wypadków drogowych w Unii Europejskiej*.
W ostatnich tygodniach można zaobserwować bezprecedensowe zmniejszenie się ruchu na polskich drogach. Niestety, aby doszło do tragedii, wystarczy tylko jeden pojazd. W wypadkach z udziałem wyłącznie jednego pojazdu silnikowego śmierć ponosi ok. 30% wszystkich ofiar wypadków drogowych w Unii Europejskiej*. W tej kategorii mieszczą się zdarzenia, w których zginął kierowca i/lub pasażerowie pojazdu, ale poza nimi nie ucierpiał żaden inny uczestnik ruchu drogowego, np. rowerzysta czy pieszy.
Tragiczne skutki uderzenia w drzewo
O jakie wypadki chodzi? Często są to sytuacje, gdy pojazd wypadnie z drogi i uderzy w taki obiekt jak drzewo czy słup. W Polsce tylko z powodu najechania na drzewo zginęło w ubiegłym roku 378 osób (13% wszystkich ofiar wypadków). Inne przykłady to kolizja z przeszkodą lub zwierzęciem, a także wywrócenie się pojazdu. Do większości tych zdarzeń dochodzi poza terenem zabudowanym.