Legislacja

Przegroda pomiędzy pasażerem a kierowcą?

22 kwietnia 2021

Przegroda pomiędzy pasażerem a kierowcą?
(fot. Jolanta Michasiewicz)

Powraca kwestia stosowania w pojazdach przegród pomiędzy pasażerem a kierowcą. Używają je korporacje taksówkowe uzasadniając, że to rozwiązanie ważne dla zabezpieczenia przed rozprzestrzenianiem się wirusa. Eksperci zdecydowanie wskazują na przepisy zakazujące instalowania takich konstrukcji. Przyznają, iż podobne bariery od lat są stosowane w taksówkach w USA czy Wlk. Brytanii, jednak podkreślają, iż wyposażanie odbywa się to na etapie produkcyjnym pojazdów.

Interpelacja poselska. Bogusław Sonik skierował do ministra Infrastruktury interpelację poselską w sprawie wprowadzenia przesłon oddzielających miejsce dla pasażera w taksówkach. Zgłaszający przywołuje, iż w czasie pandemii część korporacji taksówkowych zdecydowała się na zamontowanie przesłon oddzielających pasażera od kierowcy. Cel oczywisty – zapobieganie rozprzestrzenianiu się wirusa SARS-CoV-2. Poseł podkreśla, iż specustawa o COVID-19 nie przewiduje takich działań jako obowiązku u wszystkich przewodników.- Równocześnie kierowcy, którzy montują przesłony w swoich samochodach są narażeni na sankcje prawne w postaci grzywny zgodnie z art. 66 ustawy z 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym oraz art. 97 Kodeksu wykroczeń, a także utratę ubezpieczenia samochodu zgodnie z art. 435 Kodeksu cywilnego, ponieważ plastikowa przesłona znacząco wpływa na bezpieczeństwo klienta w razie wypadku. W związku z powyższym zwracam się z pytaniem: czy ministerstwo planuje wprowadzenie obowiązku stosowania przesłon w samochodach - taksówkach oraz zniesienie powyższych obostrzeń na czas pandemii? - pyta poseł.

Opinia eksperta. Dokładnie rok wcześniej redakcja portalu L-INSTRUKTOR badała sprawę montowania takich przesłon w pojazdach szkoleniowych czy egzaminacyjnych. Wówczas też o opinię w tej sprawie poprosiliśmy eksperta, biegłego sądowego, który zastrzegł, iż może dokonać bardzo ogólnej oceny, albowiem nie zna szczegółów rozwiązań, a szczególnie kwestii stosowanych materiałów. - Jedno jest pewne, są łamliwe i mogą działać jak gilotyna - ocenił Kazimierz Opoka.

Zwrócił uwagę: - Doposażając samochód o dodatkowe elementy musimy mieć świadomość z jednej strony zgodności takiego doposażania z obowiązującymi przepisami, ale również podejść zdroworozsądkowo, czy elementy takie nie wpłyną na zmniejszenie bezpieczeństwa biernego (pasywnego) wewnętrznego, którego celem jest zmniejszenie prawdopodobieństwa zranienia lub śmierci kierowcy i pasażerów.

Kontekst ten znajdujemy w stosownych przepisach:

- Ustawy Prawo o ruchu drogowym (Dział III Pojazdy – Rozdział I -  Warunki techniczne pojazdów). Przywołuję skrótowo odnośne przepisy. Cytuję: - Art. 66. 1. Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego: 1) nie zagrażało bezpieczeństwu osób nim jadących lub innych uczestników ruchu, nie naruszało porządku ruchu na drodze i nie narażało kogokolwiek na szkodę; (…), 2. Urządzenia i wyposażenie pojazdu, w szczególności zapewniające bezpieczeństwo ruchu i ochronę środowiska przed ujemnymi skutkami używania pojazdu, powinny być utrzymane w należytym stanie oraz działać sprawnie i skutecznie. (…) 4. Zabrania się: 1) umieszczania wewnątrz i zewnątrz pojazdu wystających spiczastych albo ostrych części lub przedmiotów, które mogą spowodować uszkodzenie ciała osób jadących w pojeździe lub innych uczestników ruchu; 2) stosowania w pojeździe przedmiotów wyposażenia i części nieodpowiadających warunkom określonym w przepisach szczegółowych; (…)

- Kolejne przepisy dyscyplinujące dowolność doposażania samochodu znajdujemy w rozdziale 1a ustawy odnoszącym się do homologacji - art. 70a do art. 70zz. Cytuję: Art. 70a. Ilekroć w rozdziale jest mowa o: 1) oryginalnym przedmiocie wyposażenia lub części – rozumie się przez to przedmiot wyposażenia lub część, które wyprodukowano zgodnie ze specyfikacjami i normami produkcyjnymi przewidzianymi przez producenta pojazdów dla produkcji przedmiotu wyposażenia lub części pojazdu, którego to dotyczy, oraz przedmiot wyposażenia lub część, które wyprodukowano na tej samej linii produkcyjnej; obejmuje to również przedmiot wyposażenia lub część dla których ich producent zaświadczy, że ten przedmiot wyposażenia lub część odpowiadają jakością przedmiotowi wyposażenia lub części, używanym do montażu pojazdu, którego to dotyczy, i zostały wyprodukowane zgodnie ze specyfikacjami i normami produkcyjnymi producenta pojazdu; 2) procedurze homologacji typu WE pojazdu albo procedurze homologacji typu pojazdu (…)

I podsumował: - Oceniając od strony technicznej widoczne na zdjęciach rozwiązania wykonania i montażu wewnątrz samochodu osobowego przegrody oddzielającej przedział kierowcy od pasażerów tylnego fotela, istotnym jest zadanie pytań: Jak płyta z tworzywa sztucznego będzie zachowywać się w sytuacji przyjęcia przez pojazd impulsu zderzenia kolizyjnego? Czy popękana w strukturze płyta z tworzywa nie wytworzy ostrokrawędzistych kształtów niebezpiecznych w kontakcie z człowiekiem? Czy sposób jej zamocowania spełnia wymagania, o których mowa w przepisach, a od strony użytkowej czy nie wypadnie z miejsc zamocowania w czasie jazdy nawet pod wpływem normalnych naprężeń struktury nadwozia.

Opinia praktyka. Józef Janczura, diagnosta samochodowy wymienił także Regulamin nr 43 Europejskiej Komisji Gospodarczej Organizacji Narodów Zjednoczonych (EKG ONZ) - jednolite przepisy dotyczące homologacji materiałów oszklenia bezpiecznego i ich instalacji w pojazdach. Wskazywał, iż wynika z nich jednoznacznie, że ingerencja w konstrukcję pojazdu wymaga zastosowania odpowiednich materiałów i dokumentów potwierdzających, np. certyfikat na zastosowaną przegrodę, punkty kotwiczenia przegrody, sposób wentylacji przestrzeni pasażerskiej znajdującej się za przegrodą wpływ dodatkowej konstrukcji na bezpieczeństwo kierowcy i pasażera w razie zdarzenia drogowego oraz szeregu innych czynników składających się na proces homologacji i dopuszczenia pojazdu do ruchu. I podsumował: -Taka zmiana - modyfikacja jest oczywiście możliwa, natomiast z punktu ekonomicznego raczej trudna do zrealizowania. Pojazd należałoby poddać ocenie Instytutu Badań i Rozwoju Motoryzacji BOSMAL lub Instytutu Transportu Samochodowego w Warszawie. Następnie udać się na okręgową stację kontroli pojazdów celem przeprowadzenia badania polegającego na opisie zmian dokonanych w pojeździe. Taksówki w USA czy Wielkiej Brytanii w taki sposób konstruowane i wyposażane natomiast odbywa się to na etapie produkcyjnym.

Konkluzja. Instruktorzy nauki jazdy odstąpili od praktyk stosowania różnorodnych barier. Uzasadniali, iż podobne rozwiązania mogą stanowić zagrożenie w ruchu drogowym. Niektóre - choć nieliczne - korporacje taksówkowe stosują przegrody oddzielające pasażera od kierowcy, nazywają je przegrodami ochronnymi. Oczywistą jest potrzeba stosowania środków bezpieczeństwa, jednak w tej konkretnej kwestii pozostaje wątpliwość. (jm)