Pościg za pijanym kierowcą - Po kilkukilometrowym pościgu policjant z malborskiej komendy jadąc na motocyklu zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Gdy w sobotę po południu policjant tankował motocykl został poinformowany przez jednego z kierowców, że przed chwilą ze stacji benzynowej odjechało renault clio prowadzone przez nietrzeźwego mężczyznę. Policjant natychmiast ruszył w pościg. Po chwili dogonił renault. Kierowca mimo wezwań policjanta nie zatrzymywał się. Zaczął przyspieszać, zajeżdżał mu drogę, a w końcu próbował zepchnąć go na pobocze. Policjant wyminął pojazd i stanął w poprzek drogi. Auto zatrzymało się, ale gdy funkcjonariusz chciał wyciągnął kluczyki ze stacyjki samochodu ruszyło nagle do tyłu. Przez kilka metrów samochód ciągnął policjanta, który oswobodził się i oddał strzał ostrzegawczy. Kierowca dalej uciekał. Zatrzymał się dopiero na leśnej drodze, gdy nie miał już gdzie uciekać. Po wyjściu z samochodu 54-letni Tadeusz G. z gm. Susz rzucił się na policjanta. Szybko został obezwładniony. Alkomat wykazał blisko 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz grozi mu kilka lat więzienia.
Pijany kierowca pogryzł policjanta - W miejscowości Kościerzowy pod radomskiem policjanci zatrzymali do rutynowej kontroli forda scorpio. Za kierownicą auta siedział 17-letni mieszkaniec Radomska. Nie miał prawa jazdy, a w dodatku wydmuchał w alkomat niemal dwa promile alkoholu. Podczas interwencji był agresywny wobec policjantów, szarpał ich i kopał. Gdy funkcjonariusze próbowali go obezwładnić, ugryzł jednego z nich w rękę. Policjanta z głęboką raną dłoni przewieziono do szpitala. Kierowca trafił do policyjnej izby zatrzymań. W trybie przyspieszonym odpowie za jazdę po pijanemu i naruszenie nietykalności cielesnej policjanta. Grozi za to kara do 3 lat więzienia.
Uciekał, potrącił policjanta, był pijany - Suchedniowscy policjanci w okolicy jednej ze stacji benzynowych zauważyli jadącego VW Golfem mężczyznę, który w przeszłości był wielokrotnie karany za jazdę pod wpływem alkoholu. Postanowili zatrzymać go do kontroli. Mężczyzna w ogóle jednak nie reagował na dawane mu sygnały, a gwałtownie przyspieszył i wyłączył światła w samochodzie. Policjanci podjęli za nim pościg. W pewnym momencie ścigany samochód nagle skręcił w znajdujące się przy zalewie zarośla. W chwili, kiedy funkcjonariusze przeszukiwali zarośla usłyszeli warkot silnika a ścigany przez nich samochód ruszył ponownie. Kierowca ignorując policyjne sygnały do zatrzymania z coraz większą szybkością jechał wprost na funkcjonariuszy. Jeden z policjantów zdążył odskoczyć na bok, drugi został potrącony i wpadł na maskę VW, a dalej na betonowe płyty. Rozpędzony samochód zatrzymał się na pobliskiej skarpie. Policjanci dobiegli do samochodu i wyciągnęli z niego pijanego mężczyznę. W samochodzie oprócz kierującego znajdowało się dwoje pijanych pasażerów. 45-letni mieszkaniec Suchedniowa z wynikiem 3,5 promila alkoholu we krwi trafił do izby wytrzeźwień. Teraz będzie doprowadzany do prokuratury. Mężczyzna musi liczyć się z możliwością przedstawienia mu kilku poważnych zarzutów.