(Fot.: PD@N - 433-35-38psp)
Dwoje dzieci - roczne i 7-letnie i ich matka - zginęli w wypadku, do którego doszło na drodze krajowej nr 83 Turek-Sieradz w miejscowości Kowale Pańskie (Wielkopolska). Mąż kobiety i ich córka w ciężkim stanie trafili do szpitali. Do wypadku doszło ok. godz. 7 rano. Policjanci zakładają, że nie uczestniczyło żadne inne auto. - Na prostym odcinku drogi, samochód nagle zjechał na pobocze, koziołkował i uderzył w drzewo - mówi Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji. Prawdopodobnie to 33-letnia kobieta siedziała za kierownicą. - To była trudna akcja, ponieważ samochód dachował. Trzeba było go podnieść za pomocą specjalistycznego sprzętu. Dopiero wtedy można było wyjąć poszkodowanych i ofiary - mówi Sławomir Brandt z wielkopolskiej straży pożarnej. W sumie w działaniach brało udział 22 strażaków.
