Krajowa Rada przygotowuje zmiany w przepisach, tak by prawo nakazywało właścicielom szkół jazdy prowadzenie zajęć podczas których kandydaci będą informowani o tym, jak niebezpieczna jest jazda z prędkością szybszą, niż dozwolone 50 km na godzinę. "Kandydaci na kierowców muszą dowiedzieć się, co dzieje się z rozpędzonym samochodem w czasie hamowania. Muszą zostać przekonani, że im szybciej jadą, tym dłużej hamują. Przez to mogą nie zdążyć zatrzymać się przed przeszkodą, którą może być na przykład pieszy na pasach" - mówi Andrzej Grzegorczyk, szef KRBRD.
W Warszawie tylko co dwudziesty prowadzący auto jeździ przepisowo - 50 km na godzinę. - Trzeba wbić ludziom do głów, że jazda z prędkością 50 km na godzinę w miastach jest bezpieczna, a każde jej przekroczenie grozi nieodwracalnymi konsekwencjami - mówi Andrzej Grzegorczyk.
Tekst jednolity (aktualizowany) rozporządzenia w sprawie szkolenia, egzaminowania i uzyskiwania uprawnień przez kierujących pojazdami, instruktorów i egzaminatorów dostępny w: PRAWO DROGOWE. Część 1. Ruch drogowy, poz. 301.
| Więcej oraz zamówienie: www.prawodrogowe.pl lub www.grupaimage.com.pl też Opiekun Abonentów e-mail: j.michasiewicz@grupaimage.com.pl |
