- Na półmetku wakacji okazuje się, że dramatycznie rośnie liczba groźnych wypadków drogowych – podsumowuje redakcja Faktów stacji TVN24 i prezentuje statystyki przygotowane w oparciu o dane Komendy Głównej Policji. - Rok temu zmalała – więc dawało to nadzieje – ale tendencja znowu się odwróciła. Jak odnotowano w 2022 r. było najmniej wypadków od 50. lat. Od końca czerwca zginęło już ponad 200 osób!
Z policyjnej 5. edycji projektu na rzecz bezpieczeństwa ruchu drogowego pn. Wypadki drogowe ze skutkiem śmiertelnym – Wakacje 2023, według stanu na dzień 28 lipca dowiadujemy się, że według wstępnych danych liczba ofiar śmiertelnych wypadków to już 211. „Podobnie jak w latach ubiegłych, każdego dnia, przez okres wakacji, na stronie policja.pl, w mediach społecznościowych oraz na stronach administrowanych przez jednostki Policji, prezentowana jest mapa Polski z liczbą wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym wraz z informacją o zdarzeniu (tj. lokalizacja zdarzenia, ogólna informacja dot. liczby ofiar, rodzaju uczestnika ruchu drogowego oraz rodzaju zdarzenia) z ostatniej doby oraz od początku wakacji.
Bieżąca aktualizacja mapy, w tym wizualizacja, ma na celu zwrócenie uwagi na skalę tragedii do jakich dochodzi na polskich drogach, skłonić do refleksji użytkowników dróg, jak również zachęcić media do dyskusji na temat bezpieczeństwa ruchu drogowego. Należy mieć na uwadze, że za każdym punktem zaznaczonym na tej mapie, kryje się ludzka tragedia. Każde, nawet z pozoru błahe zignorowanie przepisów, brawura, zlekceważenie senności czy zmęczenia mogą być przyczyną tragedii na drodze” - informuje Komenda Główna Policji. 31 lipca 2022 r. na przywołanej mapie odnotowano 194 ofiary śmiertelne, a 26.07.2023 - 211.
Redakcja programu FAKTY stacji TVN24 zestawiło dane za rok bieżący i ten sam okres roku ubiegłego czyli. 26.06-26.07 i mamy niezwykle smutne dane: wypadków drogowych w roku bieżącym mamy o ponad 279 więcej (w roku 2022 było ich 2006, w roku 2023 już 2285). Podobna tendencja wzrostowa rannych. Tu mamy wzrost o 356 (w roku 2022 – 2312 rannych w wypadkach, w 2023 już – 2668).
- Statystyki są nieubłagane – mówi Stefan Rzońca, instruktor nauki jazdy. Po pierwsze mamy coraz lepsze pojazdy, bardziej technicznie wyposażone, które zachęcają do niby bezpiecznej jazdy. Więc kierowca zdaje się na pojazd. Ma system pasa, ma pomiar odległości pomiędzy pojazdami – więc się trochę wyłącza. – Ty by trzeba chyba zrobić rewolucję, żeby cokolwiek poprawić – podsumowuje Mariusz Podkalicki ze Szkoły Bezpiecznej Jazdy. (jm)