Obowiązujące przepisy uniemożliwiają zdanie egzaminu na prawo jazdy osobom niepełnosprawnym – alarmuje “Gazeta Prawna”. Zgodnie z przepisami kandydat na kierowcę musi umieć sprawdzić poziom oleju w silniku, płynu hamulcowego, wody w chłodnicy oraz poziom płynu w spryskiwaczu. Należy także skontrolować światła i kierunkowskazy. Wielu niepełnosprawnych nie jest w stanie wykonać takich czynności. Problemem dla nich jest także ustawianie lusterek oraz zaliczenie jazdy na łuku z obrotem w tył. “Nie byłoby problemu, gdyby pojawił się przepis wyłączający osoby niepełnosprawne z takich obowiązków lub nakazujący jedynie wytłumaczenie, co należy zrobić w danej sytuacji” – tłumaczy Artur Paczkowski z Centrum Kształcenia i Rehabilitacji w Konstancinie. Dodatkowym utrudnieniem w otrzymaniu prawa jazdy będą zmiany, jakie wprowadzi nowelizacja ustawy o rehabilitacji, która jest po pierwszym czytaniu w Sejmie. Zgodnie z autopoprawką rządu zespół orzekający o niepełnosprawności będzie zobowiązany do zawiadamiania starosty o wydaniu orzeczenia o niepełnosprawności osobie mającej prawo jazdy lub pozwolenie na kierowanie tramwajem.