Legislacja

Egzamin kat. B+E w oddziałach zamiejscowych. Też o projekcie ustawy o kierujących

6 czerwca 2018

Egzamin kat. B+E w oddziałach zamiejscowych. Też o projekcie ustawy o kierujących
Sejm RP - Nagrania archiwalne (kliknij)

5 czerwca br. odbyło się posiedzenie komisji infrastruktury, która rozpatrywała sprawozdanie podkomisji stałej ds. transportu drogowego, drogownictwa i lotnictwa o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o kierujących pojazdami (druk nr 348, wniesiony 24 lutego 2016 r.). Dotyczy on dodania kategorii prawa jazdy B+E do katalogu egzaminów państwowych przeprowadzanych w miastach niespełniających warunków w art. 51 ust. 4 ustawy z 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami (tj.: nie będących miastami wojewódzkimi, miastami na prawach powiatu, albo miastem, w którym do dnia 31 grudnia 1998 r. funkcjonował wojewódzki ośrodek ruchu drogowego).

Podkomisja wniosła o odrzucenie projektu - sprawozdanie przedłożył przewodniczący podkomisji Grzegorz Adam Woźniak. W opinii resortu infrastruktury sama idea wydaje się słuszna, jednak po analizie kosztów jakie samorząd musiałby ponieść w celu budowy warunków do przeprowadzenia egzaminu praktycznego, co jest równoznaczne ze stworzeniem warunków dla kat. C. Co do umożliwienie przeprowadzenia egzaminu teoretycznego w oddziałach zamiejscowych resort nie ma wątpliwości, - Natomiast - jeżeli chodzi o egzaminy praktyczne - to wiąże się to z wydatkowaniem sporych środków na przygotowania placów do przygotowania takiego egzaminu. Kompleksowo regulujemy kwestie ustawy o kierujących. Projekt ustawy wraz z różnymi innymi zmianami, bardziej kompleksowymi w zakresie szkolenia i egzaminowania kierowców został już przedstawiony na Zespół ds. programowania prac rządu i w ostatnich dniach został przyjęty do procedowania. Myślę, że to jest obszar, aby i tą sprawę tam uregulować przy procedowaniu tych zmian - informował Bogdan Oleksiak, dyrektor Departamentu Transportu w Ministerstwie Infrastruktury. - Myślę, że ten projekt niedługo zostanie przedstawiony do konsultacji społecznych i to jest pole do zgłaszania ewentualnych uwag lub też rozszerzenia go o pewne aspekty, które nie zostały w tym projekcie uwzględnione - dodał. W dyskusji Cezary Grabarczyk wyraził wątpliwość, czy wniosek zawarty w sprawozdaniu idzie zbyt daleko. - To nie Państwo będzie finansowało rozwój tej infrastruktury, a samorządy i nie obligujemy samorządowców, aby tę infrastrukturę rozbudowywały. To samorządy podejmą w ramach własnych kompetencji decyzję, czy stać ich na to, czy też nie - uzasadniał poseł. Odrzucenie tego projektu uniemożliwi rozwój infrastruktury, która służy szkoleniu kierowców. To jest dobry projekt - dodał. - Czy ta ustawa poprawi bezpieczeństwo na drogach, czy obniży? Czy ustawa, która umożliwi egzaminowanie w mniejszych ośrodkach gdzie nie ma tak ukształtowanej infrastruktury drogowej jak większe ośrodki miejskie - czy zwiększy bezpieczeństwo młodych kierowców, zwiększy ich świadomość, pokaże zagrożenia, które są w większych ośrodkach, czy jednak nie? - pytał Rafał Weber. Poseł twierdzi, iż każdy egzamin odbywający się poza miejscem zamieszkania kandydata na kierowcę zwiększa bezpieczeństwo. Bo? Bo nie jeździ się „na pamięć”. Natomiast samo egzaminowanie w innym ośrodku np. położonym w odległości 50 km. właśnie pozwala na dodatkową naukę - mówił R. Weber. Poseł Mirosław Suchoń poparł opinię, iż należy sprawdzić w jaki sposób omawiana nowelizacja wpłynie na bezpieczeństwo z uwzględnieniem kwestii wyszkolenia kierowców.

Posłowie - przy 12 głosach za, 5 - przeciw i 1 wstrzymującym się - przyjęli decyzję o przyjęciu sprawozdania Podkomisji, czyli odrzucenie wniosku - jak powyżej. Cieszy informacja, iż projekt zmiany ustawy o kierujących pojazdami jest przekazany do dalszych prac i podjęto decyzję o rozpoczęciu jego procedowania. (jm)