W październiku 2017 r. Bogdan Oleksiak, dyrektor Departamentu Transportu Drogowego ówczesnego Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, mówił o wciąż trwających pracach nad projektem ustawy o kierujących pojazdami. Zapowiedział wówczas: - Efektem naszej pracy będzie projekt zmian w ustawie, w kształcie, jaki nasz resort przedstawi Radzie Ministrów. Jeśli zostanie on zaakceptowany - rozpoczną się konsultacje społeczne oraz dalsza, standardowa procedura legislacyjna. Jesteśmy coraz bliżej tego momentu.
I stało się. W Łowiczu, 7 kwietnia br. dyrektor B. Oleksiak informował: - Projekt zmian ustawy o kierujących pojazdami jest bardzo trudnym projektem. Dotyczy każdego obywatela. Zastanawialiśmy się - podczas prac Zespołu [Zespołu doradczego do spraw szkolenia osób ubiegających się o uprawnienia do kierowania pojazdami oraz przeprowadzania egzaminu państwowego na prawo jazdy – przyp. red.], ale także w ministerstwie - jak ma wyglądać system szkolenia. Dzisiaj, po wielu latach funkcjonowania ustawy o kierujących pojazdami, okazuje się, że system nie jest doskonały. Narzekają szkoły kierowców, narzekają egzaminatorzy, narzekają obywatele. System został skonstruowany tak, że przełożył odpowiedzialność za przygotowanie młodych ludzi na egzamin. Mało jest elementów, które kładą nacisk na przygotowanie młodych osób, ale tez kierowców profesjonalnych, w samych szkołach kierowców. Dalej dyrektor wskazał na ośrodki szkolenia będące pewnego rodzaju fikcją, które nie przygotowują kandydatów na kierowców należycie do bezpiecznej jazdy. Równocześnie zdecydowanie podkreślił, iż nie można mówić, iż wszystko jest źle. Choć widać, że system musi ulec poprawie. Dyrektor informował: - Wczoraj zapadła decyzja, że ustawa o kierujących jednak nabiera swojego biegu. Podjęta została decyzja, że jednak wpisujemy ten projekt i założenia, które przygotował Zespół, do projektu prac rządu. Myślę, że w przyszłym tygodniu taki wniosek zostanie już przekazany do Rządowego Centrum Legislacji, aby rozpocząć procedurę uzgodnień i procedurę legislacyjną związaną ze zmianą ustawy o kierujących pojazdami. I kontynuował: - Długo wstrzymywano się z tym projektem. Dzisiaj wiemy o tym, że okres próbny - tak naprawdę - zostanie przełożony. CEPiK nie jest prostą konstrukcją - uzasadniał. I apelował do przedstawicieli środowiska szkoleniowców, aby włączyli się w ten proces zmian. - To Państwo macie doświadczenie, jesteście na pierwszej linii frontu z kursantem, z instruktorem, z egzaminatorem, z urzędnikiem WORD-u. Dobrze byłoby te wszystkie doświadczenia - odrzucając animozje - przelać do projektu ustawy. - Życzę wszystkiego dobrego w poprawie bezpieczeństwa ruchu drogowego, w tworzeniu swoich szkół kierowców, w rozwijaniu przedsiębiorstw, abyście mieli Państwo warunki umożliwiające właśnie rozwój przedsiębiorstw i poprawę brd.
Czyli - gotowe do pracy - środowisko szkoleniowców czeka na publikację projektu. (jm)