(Fot.: PD@N 317-24)^Paweł kurpiowski, biomechanik zdarzeń, ekspertdo spraw bezpieczeństwa dzieci w fotelikach
Podróż samochodem z dzieckiem nigdy nie upłynie już w błogim spokoju. Jednak niemowlę w wieku 3-7 miesięcy zwykle przesypia większość drogi. Szum i kołysanie działają wspaniale kojąco i usypiająco. Jednak każdy niemowlaczek to indywidualność i może się okazać, że trafiliśmy akurat na małego domatora. Jeśli rzadko jeździmy z dzieckiem samochodem, a planujemy wielogodzinną podróż, warto przeprowadzić próbę – radzą eksperci. W czasie weekendu wybierzmy się z malcem na wycieczkę po najbliższej okolicy i sprawdźmy, jak znosi jazdę w foteliku. Wyjedźmy najlepiej tuż przed jego długą drzemką. Jeśli spokojnie zaśnie - test wypadł pozytywnie. Po 7 miesiącu maluch jest już bardziej ruchliwy i oczywiście mniej śpi. Trzeba pomyśleć o zorganizowaniu większej ilości rozrywek.
W bagażu podręcznym niemowlęcia powinny się znaleźć: pieluszki jednorazowe; chusteczki nawilżane; woreczki plastikowe na brudne pieluszki i inne śmieci; przynajmniej 4 pieluchy tetrowe; 2 podkłady nieprzemakalne do przewijania; krem przeciw odparzeniom; chusteczki higieniczne; ręczniki papierowe; przegotowana woda w butelce (przyda się w razie czego do mycia); po 2 pary body, kaftaników, śpioszków lub pajacyków; cienka czapeczka i trochę grubsza; cieplejsze ubranka (w zależności od pory roku); kocyk; 2 smoczki (jeśli nasze dziecko ich używa - ten zapasowy smoczek czasem może "uratować nam życie") z łańcuszkiem do przypinania; latem krem ochronny z filtrem UV przeznaczony dla niemowląt (np. Nivea z filtrami mineralnymi), zimą krem na mróz (również z filtrami); syrop lub czopki działające przeciwgorączkowo i przeciwbólowo (Paracetamol, Ibufen, Nurofen), środek przeciwwzdęciowy (Espumisan, Esputicon); prowiant (w zależności od tego, co nasze maleństwo je): mleko modyfikowane (jeśli oczywiście nie karmimy piersią) + butelki i smoczki + podgrzewacz do butelek, który można podłączyć do samochodowej zapalniczki; przegotowana ciepła woda w termosie; niegazowana woda mineralna; herbatka; słoiczki z gotowymi daniami z warzyw i owoców (Hipp, Gerber, Bobovita) + 2 plastikowe łyżeczki 2 śliniaczki; biszkopciki lub inne ciasteczka dla niemowląt.
Zabierzmy też koniecznie grzechotki i gryzaczki, ulubioną Przytulankę oraz kilka zabawek, których dziecko jeszcze nie zna. Wcale nie muszą to być super-maskotki prosto ze sklepu. Niemowlę będzie zafascynowane zwykłym plastikowym pudełeczkiem, które można zamykać i otwierać albo kolorowym balonikiem. A gdy znudzi się zabawkami, możemy mu śpiewać. Na większość dzieci to świetnie działa.