Przegląd prasy

Jazda na kacu - podsumowanie kampanii

2 września 2011

 

9ee9ed10e2b2170c5be6e6c996f2a7700aea988ea604a59c5d98e863df43ca1b86bc805deeadc3f6

d99d09dc48199ea996635bbd0788fff7bf6ce3aa0a6e9cce45a9b41036529c466241af56317a7ad1

9cd3ce1804857aeb279a2c060a4cea28d8b5a92c(Fot.: PD@N 398-52-56jm)

 

95 proc. Polaków dzięki kampanii "Nie jedź na kacu" zrozumiało, że jazda następnego dnia po piciu alkoholu to nadal jazda w stanie nietrzeźwości - podsumował wyniki prowadzonej przez KRBRD w wakacje akcji, reprezentujący TNS OBOP Mateusz Galica (fot. 3). Krajowa Rada BRD zorganizowała spotkanie prasowe podsumowujące kampanię – prowadziła Joanna Flieger (KRBRD fot. 1). 91 proc. respondentów ankiety OBOP zadeklarowało, że zwróci kierowcy uwagę, żeby nie prowadził po spożyciu alkoholu lub na kacu, a 76 proc. spośród badanych kierowców uznało, że pod wpływem prośby pasażera jest w stanie zrezygnować z jazdy pod wpływem alkoholu, jak wynika z badań. - Niewiele osób zdawało sobie sprawę, że kac to stan nieświadomej nietrzeźwości. Udało nam się dotrzeć z tym przekazem zarówno do kierowców, jak i do pasażerów - powiedziała Katarzyna Turska z KRBRD (fot. 2). Celem kampanii było zwalczenie panujący wśród kierowców i pasażerów stereotyp, że do wytrzeźwienia wystarczy kilka godzin snu, prysznic czy śniadanie. - Żeby zmienić zachowania Polaków, musieliśmy im wytłumaczyć, że kac to nie ból głowy, tylko cały czas działania alkoholu w organizmie - powiedział na konferencji prasowej psycholog transportu Adam Tarnowski (fot. 5). Według policyjnych statystyk liczba wypadków spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców spadła w stosunku do 2010 r. o 15 proc. – komunikował przedstawiciel KG Policji mł. insp. dr Dariusz Podleś (fot. 4).