Przegląd prasy

O jakości szkolenia: brakuje przykładów dobrych zachowań

13 lutego 2011

Witam. Jak poprawić jakość szkolenia kandydatów na kierowców? Wydaje mi się, że nie pomogą w tym super programy nauczania modyfikowane zbyt często i nie zawsze trafnie. Brakuje nam dobrych przykładów zachowań w ruchu drogowym. Zacznijmy od rodzinnego domu. Jak często rodzic wiozący dziecko kieruje pojazdem poprawnie, zgodnie nie tylko z zasadami ruchu drogowego ale i kulturą. Siedzący mały człowiek słucha nie tylko odgłosów ruchu, ale także ryku silnika i określeń, jakie jego tato wysyła pod adresem jadących nieco inaczej przed nim. Urodziłem się na wsi. Jako mały chłopak obcowałem ze zwierzętami. Ojciec powoził końmi i od niego wszystkiego się nauczyłem. Wiedziałem, kiedy trzeba dać odpocząć zwierzęciu podczas pracy. Jak stałem się posiadaczem motocykla WSK obserwowałem wujka, jak poczynał sobie na polnych drogach. Widziałem też księdza jak przemykał dostojnie Warszawą, dyrektora szkoły Wartburgiem. Te osoby dały mi wyobrażenie o kierowaniu samochodem. Dawajmy przykład dzieciom poprawnego kierowania, parkowania, kultury na drodze. Teraz jako instruktor staram się bezbłędnie przemieszczać po drodze i przyznaje się, jest to trudne i wymaga ode mnie dyscypliny. Jestem przekonany, że następne pokolenia mając dobre wzory będą bezpieczniej poruszać się po drogach. Wymagajmy od siebie więcej a wybaczajmy innym chętniej.

Pozdrawiam wszystkich cierpliwych. Stefan Rzońca