Prawie co drugi kandydat na instruktora nauki jazdy w regionie łódzkim nie zdaje państwowych egzaminów, uprawniających do wykonywania zawodu – komentuje INTERIA. “Większość nie radzi sobie z teoretyczną częścią sprawdzianu, czyli testem składającym się z trzydziestu pytań. Najwięcej problemów mają z odpowiedziami na pytania z psychologii. Niedługo spotkamy się z szefami ośrodków prowadzących szkolenia. Będziemy dociekać, czy szkoły źle uczą, czy też kandydaci lekceważą zajęcia i egzaminy - mówi "Dziennikowi Łódzkiemu" Jan Michajłowski, dyrektor Wydziału Rozwoju Regionalnego w Łódzkim Urzędzie Wojewódzkim, odpowiedzialnym za przeprowadzanie egzaminów.